Prokuratura postawiła zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą 4 osobom, powiązanym ze środowiskiem pseudokibiców jednej z krakowskich drużyn piłkarskich. Pawłowi Ł. „Master”, Łukaszowi S. „Kajko”, Michałowi F.”Micz” oraz Pawłowi F „Karzeł” grozi kara pozbawienia wolności do 15 lat.
We wrześniu m.in. funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali pięć osób, a kolejne pięć doprowadzili z zakładów karnych i aresztów. Podczas działań zabezpieczono maczety, gazy obezwładniające, noże, sprzęt komputerowy.
Jak informują przedstawiciele CBŚP, podejrzanym przedstawiono zarzut udziału w międzynarodowej zorganizowanej grupie przestępczej, której członkowie mieli trudnić się obrotem narkotykowym na terenie Unii Europejskiej.
Czterech mężczyzn, powiązanych ze środowiskiem pseudokibiców krakowskiej drużyny (Paweł Ł. „Master”, ŁukaszS. „Kajko”, Michał F.”Micz” oraz Paweł F. „Karzeł”) śledczy postawili zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą.
Członkowie grupy podejrzani są o przemyt 15 ton marihuany wartej 440 mln złotych. - Z ustaleń śledztwa wynika, że członkowie grupy działali nie tylko w Krakowie, ale też w innych miejscowościach na terenie kraju, jak również w Hiszpanii, Niemczech, Wielkiej Brytanii i Niderlandach – informuje Iwona Jurkiewicz, rzeczniczka prasowa Komendanta Centralnego Biura Śledczego Policji.
Podejrzani, na podstawie informacji zebranych przez prokuraturę, mieli przemycać narkotyki w specjalnie skonstruowanych skrzynkach a także wśród innego towaru. Takim zajęciem mieli się trudnić przez sześć lat do 2017 roku. Wpadli trzy lata temu, kiedy zatrzymano ich podczas przemytu 123 kg marihuany z Niemiec do Polski.
Międzynarodowe śledztwo i testy na COVID-19
Czynności procesowe zostały przeprowadzone również na terenie Hiszpanii, gdzie zatrzymano 3 osoby, także podejrzane o udział w międzynarodowej zorganizowanej grupie przestępczej. Wówczas to, zabezpieczono komputery, nośniki danych informatycznych, telefony komórkowe i amunicję ostrą. W jednym z pomieszczeń gospodarczych znaleziono mnóstwo szybkich testów na COVID-19, które zostały zabezpieczone w celu wyjaśnienia legalności ich pochodzenia.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego i na wniosek prokuratora sąd tymczasowo aresztował 13 osób. Prokurator dokonał zabezpieczeń majątkowych i konfiskaty rozszerzonej na ponad 12 mln zł, w tym zabezpieczono 14 nieruchomości w postaci działek, domów i apartamentów oraz samochód marki BMW X5.
Dotychczas w ramach śledztwa skierowano cztery akty oskarżenia dotyczące 18 członków zorganizowanej grupy przestępczej trudniącej się przemytem z Hiszpanii do Polski znacznych ilości marihuany. W części spraw zapadły prawomocne wyroki skazujące.
Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań.