Na samym początku swojej pracy pierwsze niskopodłogowe tramwaje kursowały na nieistniejącej już dzisiaj linii nr 36 z pętli „Prokocim” do pętli „Salwator”.
To właśnie miejski przewoźnik chce przypomnieć podczas wydarzenia, które odbędzie się w niedzielę, 16 lutego, o godz. 11.00. MPK zaprasza do wspólnego przejazdu na trasie historycznej linii nr 36 najstarszym niskopodłogowym krakowskim tramwajem. Poprowadzi go motorniczy, który 25 lat temu siedział za sterami tego wagonu i przewoził pasażerów także na tej linii. Początek wyjątkowego kursu na terenie pętli tramwajowej „Prokocim”.
Tramwaje NGT6 docierały do Krakowa w trzech turach. Te z pierwszej dostawy (14 sztuk) najłatwiej jest odróżnić ze względu na brak pojedynczych tylnych drzwi na końcu. Druga dostawa (12 sztuk) posiada już takie drzwi - pierwsze takie tramwaje wyjechały na tory w czerwcu 2003 roku. Pierwszy tramwaj z trzeciej dostawy (24 sztuk), już ze zmodyfikowanym designem, zaczął wozić pasażerów na linii w październiku 2007.
Przez ostanie 25 lat, od przyjazdu pierwszego niskopodłogowego tramwaju do Krakowa sporo się zmieniło. Dziś niska podłoga to już podstawowy standard, choć wciąż kursują po mieście pojazdy, do których można się dostać tylko pokonując schodki. Jak podaje MPK, obecnie niską podłogę (przynajmniej na fragmencie) posiada ponad 90 proc. krakowskich tramwajów.
Sytuację w tej dziedzinie bardzo poprawiły dostawy tramwajów Lajkonik, ale ostateczne pożegnanie z wysokopodłogowymi tramwajami mają przynieść kolejne zamówienia nowego taboru. Obecnie wciąż trwają postępowania, których efektem – w maksymalnej wersji – może być zamówienie nawet 90 nowych pojazdów. O sprawie pisaliśmy tutaj: