40 lat Nowohuckiego Centrum Kultury. Na scenie Skaldowie i artyści młodszego pokolenia

Skaldowie na scenie NCK, 1988 r. fot. Mat. prasowe Nowohuckiego Centrum Kultury

W sobotę, 23 września, Nowohuckie Centrum Kultury wypełni się piosenkami Skaldów. Wszystko za sprawą jubileuszowego koncertu, który otworzy 40. sezon artystyczny w historii instytucji.

Nowohuckie Centrum Kultury zostało otwarte dokładnie 8 października 1983 roku, po trwającej blisko 10 lat budowie. Chcemy ten okres w jakiś sposób podsumować, popatrzeć wstecz, zobaczyć, w jakim miejscu teraz jesteśmy i co jeszcze przed nami. Z optymizmem patrzymy w przyszłość i myślimy, jak w dalszym ciągu nakręcać kulturę – mówi Zbigniew Grzyb, dyrektor Nowohuckiego Centrum Kultury.

Z kopyta encek rwie

W sobotę, 23 września, z okazji 40-lecia działalności instytucji odbędzie się wyjątkowy koncert pt. „Z kopyta encek rwie”.

– To niezwykłe wydarzenie, podczas którego łączymy legendę polskiej sceny muzycznej, czyli Skaldów, z artystami młodszego pokolenia. Z pewnością wiele osób czeka, by usłyszeć, jak Ralph Kamiński śpiewa „Cała jesteś w skowronkach”. Koncert będzie rejestrowany, dlatego będziemy mogli się nim cieszyć dłużej. Tym wydarzeniem zaczniemy wyjątkowy, obfitujący w wydarzenia artystyczne 40. sezon w historii Nowohuckiego Centrum Kultury – zapowiada Zbigniew Grzyb.

Na scenie obok Skaldów wystąpią także Kuba Badach i Anna Rusowicz.

Sztuka w NCK

Nowohuckie Centrum Kultury to nie tylko różnego rodzaju zajęcia edukacyjno-artystyczne, warsztaty czy kursy, ale także możliwość obcowania ze sztuką. Chociaż początkowo w budynku nie było przewidzianej powierzchni dla galerii, dzieła artystów zaczęły wypełniać różne przestrzenie m.in. korytarze.

Przełomowym momentem był rok 2016, kiedy otworzyliśmy galerię Zdzisława Beksińskiego. Zainteresowanie było olbrzymie, tłumy zwiedzających i długie kolejki do kas. Cztery lata później otworzyliśmy kolejną galerię – Jerzego Dudy Gracza, o której Kraków już od jakiegoś czasu myślał, a idealne miejsce znalazło się właśnie u nas – obok Beksińskiego. Zresztą to artyści, którzy się znali. Każdy z nich był różny, każdy z nich malował zupełnie inaczej i czego innego potrzebował do tworzenia, a teraz są obok i myślę, że jest to bardzo ciekawe zestawienie – tłumaczy dyrektor NCK.

Siła fotografii

Dzieła wybitnych artystów można zobaczyć nie tylko we wspomnianych wyżej galeriach, ale także w innych przestrzeniach Nowohuckiego Centrum Kultury. Przykładem jest chociażby cykl „Przestrzeń dla sztuki”, który w tym roku będzie organizowany już po raz 10. Z kolei niebawem w instytucji rządzić będzie fotografia.

– Jest taki jeden moment w roku, kiedy oddajemy wszystkie przestrzenie wystawiennicze na potrzeby fotografii. Wystawą wiodącą jest World Press Photo, czyli najlepsze fotografie prasowe z całego świata. Zawsze prezentujemy też artystów z Krakowskiego Klubu Fotograficznego. W tym roku pokażemy prace Bogdana Głowackiego „Tam gdzie... Tam nigdzie?” – podkreśla Zbigniew Grzyb.

Zwiedzający będą mogli zobaczyć również wystawę „Bebok”, czyli fotograficzny horror wymyślony przez jedną z najzdolniejszych polskich dokumentalistek Karolinę Jonderko.

W cyklu „Siła fotografii” znalazły się też prace Jolanty Rycerskiej „Brzydkie miejsca” o przeżywaniu własnej kobiecości w ciele, a także fotografie Chrisa Niedenthala, jednego z najbardziej cenionych fotoreporterów europejskich. Z kolei na rynku NCK pojawi się wystawa pełna zwierząt Adama Wajraka „W naszej dziczy”.

W jubileuszowym sezonie nie zabraknie oczywiście spektakli teatralnych oraz kabaretów. Swoje umiejętności zaprezentują też dwa największe zespoły artystyczne ukazujące polski folklor – Mazowsze i Śląsk. Rok tradycyjnie zakończy się dwoma baletowym spektaklami i koncertem z noworocznym toastem w tle.

Wiele propozycji czekać będzie także na seniorów, młodzież oraz dzieci. Dla najmłodszych widzów Nowohuckie Centrum Kultury przygotowało m.in. kilka propozycji podróży w świat teatru.