Pływacy apelują do dyrektora ZZM w sprawie Zakrzówka

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Towarzystwo zrzeszające długodystansowych pływaków, morsów i triathlonistów napisało list do dyrektora Zarządu Zieleni Miejskiej. Apeluje o to, by nie zakazywać całkowicie pływania w tym miejscu, lecz wypracować nowe zasady poprawiające bezpieczeństwo.

Członkowie Towarzystwa Pływackiego „Zakrzówek” czują się pokrzywdzeni obecną sytuacją na Zakrzówku. Ich zdaniem, władze miasta stosują odpowiedzialność zbiorową za nieroztropne zachowania jednostek, a zakaz pływania nie jest rozwiązaniem problemu. – Nie widzimy powodu, dla którego dorosły, umiejący pływać człowiek, zabezpieczony bojką, nie może spokojnie przepłynąć wyznaczonego przez siebie odcinka – piszą w liście do dyrektora Piotra Kempfa. Ich zdaniem, miasto powinno wspierać, a nie ograniczać aktywność fizyczną mieszkańców.

Zarzuty i pomysły

Kolejne zarzuty pływaków to m.in. kreowanie negatywnego wizerunku Zakrzówka oraz nierówne traktowanie obywateli, gdyż policja nie nakłada mandatów na pływających w innej części zalewu nurków.

Jak mówią, znają historię wypadków na Zakrzówku. Dochodzi do nich wówczas, gdy grupy nieletnich popisują się skacząc do wody (w ubiegłym roku wszystkie interwencje dotyczyły osób skaczących z klifów, a nie pływających), gdy próbują tam pływać osoby nie posiadające tej umiejętności oraz gdy w grę wchodzą narkotyki i alkohol.

Zdaniem Towarzystwa, na Zakrzówku może być bezpiecznie, jeśli straż miejska będzie skutecznie egzekwowała zakaz picia alkoholu i przyjmowania narkotyków, przed wejściami będzie umieszczony numer alarmowy, na który korzystający z Zakrzówka będą mogli zgłaszać nadużycia oraz gdy będą tam mogły pływać osoby pełnoletnie, podpisujące imienną deklarację o umiejętności pływania i świadomości niebezpieczeństwa.

Kąpiel zabroniona

Zarząd Zieleni Miejskiej już wielokrotnie przedstawiał w ostatnich tygodniach swoje stanowisko w tej sprawie. Urzędnicy nie zezwalają na kąpiel w tym miejscu ze względu na brak zorganizowanego i strzeżonego kąpieliska. Tego zaś nie ma, ponieważ lada moment mają rozpocząć się prace przy zagospodarowaniu tego terenu. W pierwszej kolejności wykonawca będzie zabezpieczał brzegi akwenu. Dopóki nowe kąpielisko nie zostanie wybudowane (ma się to stać przed latem 2021), ZZM nie planuje możliwości zezwolenia na kąpiel. Cała inwestycja zakończy się w 2023 roku, kiedy powstanie Centrum Sportów Wodnych.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Dębniki