Na koniec sierpnia rada miasta nie zgodziła się na utworzenie lokalnej organizacji turystycznej w Krakowie. Prezydent zapowiedział jednak, że do sprawy wrócimy w październiku. Rezultat ma być inny.
– Rada miasta inaczej się pochyliła nad tym tematem niż byśmy tego chcieli. Do sprawy wrócimy w październiku i sądzę, że z zupełnie innym rezultatem – powiedział prezydent miasta Jacek Majchrowski podczas Forum Turystki.
Miasto chce utworzenia lokalnej organizacji turystycznej, która pomogłaby m.in. wprowadzić opłatę turystyczną w Krakowie, nad którą trwają prace w Ministerstwie Sportu i Turystyki. Prezydent podkreślał, że Kraków jest ostatnią metropolią, w której taka organizacja jeszcze nie powstała.
– Gdyby się tak zdarzyło, że już w październiku będziemy mieli lokalną organizację turystyczną, to w przyszłym roku moglibyśmy już wdrażać projekty zrównoważonej turystyki – dodała Elżbieta Kantor, dyrektor wydziału turystyki w urzędzie miasta.
Uchwała dotycząca utworzenia „Organizacji Turystycznej Królewskiego Miasta Krakowa” może trafić pod obrady rady miasta 12 lub 26 października. – Jesteśmy pewni, że to dobry projekt dla miasta, który przyniesie tylko korzyści. W sierpniu to głównie PiS głosował przeciwko. Mamy nadzieję, że teraz radni z klub KO, Nowoczesnej oraz z klubu prezydenta zagłosują za tą inicjatywą – tłumaczy Tomasz Daros, przewodniczący komisji turystyki.
„W 2024 roku będzie tyle turystów, ile przed pandemią”
Prezydent pokrótce również odniósł się do kondycji krakowskiej turystyki. – Prognozy są bardzo dobre. W 2024 roku mamy mieć tyle turystów, ile mieliśmy przed pandemią. To jest dla nas bardzo istotne i mamy nadzieję, że do tego dojdzie. Musimy pamiętać, że z turystyki żyje wiele osób. To nie tylko przedsiębiorstwa turystyczne, ale również restauracje, kawiarnie, taksówkarze itd. – mówił prezydent Krakowa.
Więcej danych z ostatniego Forum Turystyki znajdziecie tutaj:
