– W szczególności przedmiotem niniejszej sprawy jest zbadanie legalności wydanej dla tego przedsięwzięcia budowlanego decyzji środowiskowej oraz pozwolenia na budowę w aspekcie spełnienia wymogów dotyczących ochrony środowiska i obowiązków nałożonych na inwestora – informuje Hnatko.
Strona, która zawiadomiła o tej sprawie śledczych uważa, że realizacja inwestycji może grozić katastrofą ekologiczną z uwagi na usytuowanie jej m.in. na obszarze tzw. Białych Mórz, obszarze składowania toksycznych odpadów po dawnych zakładach Solvay.
Analizują dokumenty
Hnatko informuje, że na potrzeby sprawy analizowane są materiały postępowań administracyjnych.
– Chodzi o te pozyskane z Urzędu Miasta Krakowa Wydział Architektury i Urbanistyki w Krakowie, prowadzonych w Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Środowiska, Państwowej Inspekcji Sanitarnej, w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, Urzędzie Marszałkowskim Województwa Małopolskiego oraz w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie – wymienia rzecznik prasowy. Analiza ta nie została jeszcze ukończona.
Na razie prokuratura zauważa, że wstępne ustalenia wskazują na to, że inwestycja nie zagrozi zdrowiu ani życiu ludzi oraz nie zanieczyści Wilgi. Potwierdza to m.in. dwukrotna pozytywna opinia Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego w Krakowie.