Psychologia, śmierć i morze. O sztuce wyjętej z codzienności

Nowe wystawy w MOCAK-u fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

W Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK otwarto pięć nowych wystaw. Sztuka wyjęta z codzienności czy Morze to tylko niektóre z propozycji, jakie zobaczymy od 20 października.

Sztuka kulinarna, psychologia, rysunki, szkice, fotografie i instalacje. W MOCAK-u można zobaczyć pięć nowych wystaw o zróżnicowanej tematyce. Jedną z nich jest Daniel Spoerri. Sztuka wyjęta z codzienności.

Inspiracją artysty była sztuka kulinarna, a przede wszystkim aranżacja sceny posiłku. Jego prace z cyklu Stoły-pułapki to ironiczne dzieła, ilustrujące również cierpienie związane z przemijaniem. Kolaże poetyckie Wyblakła przepowiednia stanowią pocięte makatki ludowe z wyhaftowanymi sentencjami.  Z ograniczonej liczby słów starał się ułożyć własne mądrości życiowe.

– Wystawa to kilka różnych cykli, które pokazują niuanse strategiczne twórczości  artysty – mówi Maria Anna Potocka, dyrektor MOCAK-u. – Chciałam powiedzieć, że Jarosław Kozłowski i Daniel Spoerri są również reprezentowani w naszej kolekcji.

„Rysunek jest najbliższy myśleniu”

W muzeum zaprezentowano również wczesne prace Jarosława Kozłowskiego, które powstały w latach 1965-1980. To m.in. rysunki, szkice, fotografie, obrazy, instalacje i asamblaże.

– Rysunek jest dla mnie rzeczywiście bardzo ważnym językiem i od początku taki był. Odnalazłem w nim medium, które jest najbliższe myśleniu, co się dzieje w głowie, gdy myślimy o idei czy formie artykulacji, przykładowo linii, która dopóki nie jest postawiona na kartce papieru, nie istnieje – mówi artysta Jarosław Kozłowski. – Rysunek jest obecny na tej wystawie tak samo jak język, który znakomicie współpracuje z tym, co jest zapisem rysunkowym.

Śmierć, walka i… morze

Tytuł wystawy Grenzsituationen nawiązuje do nazwy kategorii zaproponowanej przez XX-wiecznego filozofa Karla Jaspersa. To sytuacja graniczna, w skład której wchodzi śmierć, walka, cierpienie i wina. Wątki te obecne są w pracach Jannicke Laker, poruszające tematykę samotności, mechanizmy władzy w relacjach między mężczyzną a kobietą.

– To prezentacja kilku filmów video będących narracjami udającymi prawdziwe życie – zaznacza Potocka. – Jannicke Laker ma dar wnikliwości psychologicznej, którą potrafi przełożyć na obraz i narrację. Są to filmy pokazujące najgłębsze, najbardziej zakryte brudy i napięcia ludzkiej psychiki. W jej twórczości jest to precyzyjnie i dość boleśnie pokazane.

Kolejną propozycją MOCAK-u jest wystawa Morze. Motyw ten jest obecny od wieków w literaturze i sztuce. Prezentacja w Galerii Alfa pokazuje różne medialne prace artystów współczesnych z Polski i zagranicy.

- Morze łączy video z obiektem i malarstwem – dodaje dyrektor MOCAK-u. – Nie jest tu bohaterem wizualnym czy ekspresyjnym, a jest odniesieniem do ludzkich czynności.

Ostatnią prezentowaną wystawą jest Performans społeczny Katarzyny Bobiec i Dominiki Borkowskiej. Prace pokazujące dokumentację fotograficzną i tekstową pleneru malarskiego w słowackim Stropkovie można zobaczyć w Galerii Re.