Małopolska przygotowuje się do trzeciej fali pandemii. Wojewoda poinformował, że w Centrum Urazowym Medycyny Ratunkowej i Katastrof w Szpitalu Uniwersyteckim będzie rozwijany szpital tymczasowy. „Żelazną rezerwą” ma być szpital w hali Expo.
– Epidemia cały czas niestety rozwija się i przyrost nowych przypadków determinuje nas do tego, byśmy pracowali nad rozwiązaniami 24 godziny na dobę, by zapewnić Małopolanom bezpieczeństwo – powiedział wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
Obecnie we wszystkich szpitalach w naszym województwie jest hospitalizowanych 9 tys. pacjentów, z czego 1107 to pacjenci zakażeni koronawirusem. Wojewoda małopolski podczas czwartkowego briefingu poinformował, że we wszystkich placówkach jest łącznie 12 tys. łózek.
– W najbliższych dniach chcemy zapewnić możliwość leczenia pacjentom niecovidowym, by mieli szansę na normalną hospitalizację. Wszędzie mamy bezpieczny bufor, dzięki któremu nikt nie zostanie odprawiony z kwitkiem – tłumaczył Kmita i odniósł się również do najnowszych danych o zakażeniach.
Dziś w Małopolsce odnotowano 953 nowe przypadki zakażenia koronawirusem, w środę – 1272.
– Dane nie kłamią, przez ostatnie 48 godzin liczba nowych przypadków zakażeń w Małopolsce wzrosła o 93 kolejne osoby hospitalizowane. Spadła natomiast liczba zajętych respiratorów – mówił Kmita.
W pełnej gotowości?
Wojewoda dodał, że „Kraków i Małopolska muszą być przygotowane na bazę łóżkową”. Dlatego też dodatkowe szpitale w naszym województwie będą się zajmowały pacjentami z koronawirusem. To szpitale w Brzesku i Krynicy Zdroju.
W Krakowie będzie rozwijana baza łózek respiratorowych. 8 takich łóżek pojawi się w Szpitalu Wojskowym, od przyszłego tygodnia osobami zakażonymi ponownie ma się zajmować Szpital Rydygiera. W drugim przypadku to jednak wstępne ustalenia.
– Jesteśmy przekonani, że będziemy w stanie zapewnić personel medyczny do szpitala tymczasowego, będziemy go rozwijać w Centrum Urazowym Medycyny Ratunkowej i Katastrof w Szpitalu Uniwersyteckim. Dzisiaj mógłby być w 100 procentach wykorzystywany jako szpital tymczasowy ze względu na bazę lokalową, sprzęt i środki z Agencji Rezerw Materiałowych dozbroiły ten szpital – mówił Kmita.
Zdecyduje algorytm
Wojewoda poinformował również, na jakich zasadach zostaną do niego oddelegowani pracownicy medyczni poszczególnych krakowskich szpitali.
– Uzgodniliśmy, aby liczba lekarzy czy pielęgniarek została wyznaczana w oparciu o współczynnik zatrudnionego personelu w szpitalach. Personel szpitala tymczasowego powstanie na bazie personelu wszystkich krakowskich szpitali. Narodowy Fundusz Zdrowia określił liczbę etatów w placówkach i na podstawie algorytmu wybierze dane osoby. Mechanizm uwzględnia ograniczenia, jest precyzyjny dla każdej placówki – wyjaśniał Kmita.
Szczegółowe informacje na ten temat mają zostać przekazane dyrektorom szpitali w piątek rano.
– Chcemy, by naszą żelazną rezerwą było Expo Kraków. Jeśli CUMRiK zapełni się w 75 procentach, będziemy podejmować działania, by zapewnić dodatkowy personel do szpitala w hali Expo, który jest w gotowości. Siłami Szpitala Rydygiera nie jesteśmy w stanie tego zrealizować – powiedział wojewoda małopolski.
Dlatego też, podobnie jak jesienią, w naszym województwie zostanie zastosowana tzw. metoda „suwaka”. Chodzi o bieżące i elastyczne dostosowywanie liczby łóżek do potrzeb, co ma umożliwić zachowanie równowagi systemu opieki szpitalnej.