Wyremontują nawierzchnię na al. Solidarności. Start prac niedługo

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Zarząd dróg ma wkrótce rozpocząć remont nakładkowy na al. Solidarności. Na razie nie podano jeszcze terminu i zmian w ruchu, ale bez utrudnień się nie obejdzie.

Na dniach zaczniemy prace związane z nakładką na al. Solidarności. Czekamy tylko na zatwierdzenie organizacji ruchu. Prace podzielić chcemy na etapy, dostosowane do środków jakimi będziemy dysponowali – zapowiada Michał Pyclik z Zarządu Dróg Miasta Krakowa.

Pierwszym etapem ma być remont nawierzchni na „agrafce” przy Zalewie Nowohuckim, na wysokości skrzyżowania z ul. Bulwarową – tu koszt przewidziano na ok. 2 mln zł.

Następne będzie skrzyżowanie z ul. Orkana i Struga. – Uregulujemy tam wysokościowo przejścia dla pieszych i przejazdy rowerowe, a także poprawimy perony przystankowe – wylicza przedstawiciel jednostki. Jako trzeci etap podaje odcinki pomiędzy skrzyżowaniami.

Będą utrudnienia, część prac w nocy

Więcej informacji przekazał we wtorek na Facebooku Sebastian Piekarek, wiceprzewodniczący rady dzielnicy Nowa Huta. Jak zapowiedział, remont ruszy jeszcze w lutym, najwcześniej w połowie miesiąca. Według jego informacji, po skrzyżowaniu z ul. Orkana i Struga robotnicy przeniosą się jeszcze na skrzyżowanie z ul. Mierzwy i al. Przyjaźni.

Remont ma objąć obydwie jezdnie al. Solidarności. – Będą wymieniane: krawężniki, bez wchodzenia na miejsca postojowe, następnie sfrezowana zostanie zniszczona stara nawierzchnia, a na końcu położona zostanie nowa warstwa asfaltu. Obecnie wygospodarowano około 2 mln zł, a kwota zostanie sukcesywnie zwiększana z przesunięć z innych zadań. Najpierw zostaną wyremontowane trzy skrzyżowania i w tym okresie będą znaczne utrudnienia w ruchu na nich, po czym zostaną wyremontowane odcinki między skrzyżowaniami, przy czym pracę będą w większości prowadzone w trybie nocnym, by ograniczyć utrudnienia komunikacyjne – pisze Sebastian Piekarek.

Niezależnie od tego trwają przygotowania dotyczące nowego projektu gruntownej przebudowy alei. – Niemniej z uwagi, że zajmie to wiele lat, to nadal nie może być przedłużany tragiczny obecny stan nawierzchni obu jezdni – komentuje wiceprzewodniczący rady.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Nowa Huta