W Hangarze Czyżyny zagościła multisensoryczna wystawa największych dzieł Vincenta van Gogha. Artysty za życia niedocenionego, dziś uważanego za jednego z najwybitniejszych malarzy w historii sztuki.
Po Los Angeles, Nowym Jorku, Toronto, Las Vegas, Dubaju, Berlinie i Paryżu przyszedł czas na Kraków. Od 10 lutego w zabytkowym Hangarze Czyżyny przy os. 2 Pułku Lotniczego 26a zwiedzający mogą podziwiać najsłynniejsze prace Vincenta van Gogha. Wszystko za sprawą multisensorycznej wystawy, która łączy sztukę z nową technologią.
– To innowacyjna forma prezentacji dzieł sztuki, co jest możliwe dzięki postępowi technologicznemu. Otaczają nas piękne obrazy, można w nie wejść i poczuć się, jakbyśmy cofnęli się do czasów Vincenta van Gogha – mówi Ewa Król, rzeczniczka wystawy Van Gogh Multi-Sensory Exhibition.
Świat Vincenta van Gogha
W specjalnie zaaranżowanej przestrzeni ekspozycyjnej na ekranach o powierzchni ponad 2000 mkw. zwiedzający mogą zobaczyć setki dzieł malarza. Wszystkie prace wyświetlane są jako wielkoformatowe, tętniące kolorami płótna. W barwną opowieść o życiu i twórczości malarza przemieniają się także ściany oraz podłoga.
– Wszystkiemu towarzyszy piękna muzyka z epoki artysty. Są to m.in. utwory Chopina czy Beethovena. Zwiedzający mogą usłyszeć także głos lektora, który czyta fragmenty listów Van Gogha do brata Theo – wyjaśnia Ewa Król.
Ekspozycję wzbogaca strefa wirtualnej rzeczywistości (VR). Dzięki niej widzowie mogą wyruszyć w malarską podróż, wnikając w osiem najbardziej znanych dzieł Vincenta Van Gogha.
– Wystawa jest niezwykle nowoczesna, ale nie zabrakło też tradycyjnej części, gdzie widzowie mogą przeczytać o życiu i twórczości Van Gogha – podkreśla Ewa Król. – Prezentujemy także 20 kopii najbardziej znanych obrazów Vincenta, namalowanych 1:1 techniką olejną, na płótnie – dodaje rzecznika wystawy.
Doceniony po śmierci
Vincent van Gogh urodził się w 1853 roku w Zundert w Holandii. Choć jego przygoda z malarstwem nie trwała zbyt długo (zaczął malować przed 30. rokiem życia, a zmarł w wieku 37 lat), stworzył ponad 2000 obrazów. Najsłynniejsze z nich to „Gwiaździsta noc”, „Słoneczniki”, „Irysy” czy „Autoportret”.
– Van Gogh przeszedł przez różne etapy malarstwa: akwarele, szkice, rysunki. Uczył się też tradycyjnego malarstwa i operował w holenderskiej, ciemnej bazie kolorów. Jednak najsłynniejszą częścią jego twórczości był kolor. Van Gogh zapożyczył kolor od paryskich impresjonistów, przetworzył to w swoim mózgu i wydał nam jedne z najpiękniejszych obrazów natury – mówi Daria Solar, kuratorka wystawy, malarka i współtwórczyni kopii obrazów Vincenta van Gogha prezentowanych na wystawie.
Van Gogh uważany jest dziś za jednego z najwybitniejszych malarzy w historii sztuki. Jednak sławę zyskał dopiero po śmierci. Do spopularyzowania twórczości artysty przyczyniły się znacząco dwie osoby: jego szwagierka Johanna van Gogh-Bonger oraz kolekcjonerka Helene Kröller-Müller.
– Mimo iż był on strasznie smutnym człowiekiem, totalnie niedocenionym przez całe swoje życie, utrzymywanym przez brata, myślę, że miał świadomość, jak obłędne są jego dzieła. On wiedział, że jest genialnym malarzem. Wiedział, że nawet jeśli teraz go nikt nie docenia, kiedyś się to zmieni. I tak się właśnie stało – podkreśla Daria Solar.
Dzięki wystawie „Van Gogh Multi-Sensory Exhibition” zwiedzający mogą zobaczyć nie tylko najwybitniejsze prace malarza, ale także zanurzyć się w jego świecie. Ekspozycja będzie prezentowana w Hangarze Czyżyny do 9 czerwca 2024 roku.