20 listopada w Muzeum Armii Krajowej zostanie otwarta wystawa „Pierwsza i ostatnia. Karolina Lanckorońska”. Ekspozycja składa się z fotografii dokumentujących ponad stuletnie życie jednej z najwybitniejszych Polek żyjących w XX w.
Ewelina Bajorek-Dziuban, LoveKraków.pl: Najnowsza wystawa w Muzeum AK poświęcona została Karolinie Lanckorońskiej. Skąd taki wybór?
Izabela Cisek, kuratorka wystawy: Karolina Lanckorońska przewijała się w naszych wystawach już kilkukrotnie, ponieważ jest związana z historią krakowskiej konspiracji. Jednak sam pomysł, by kolejna ekspozycja w Muzeum AK była poświęcona jej osobie, wziął się z szerszej idei. Chcemy tworzyć wystawy dedykowane właśnie kobietom, by odkrywać ich role w historii i pokazywać je szerszemu gronu odbiorców.
Ta ekspozycja wpisuje się w cykl, który rozpoczęliśmy w 2018 roku wystawą „Piękna Niepodległa”, poświęconą roli kobiet w walce o odzyskanie i utrzymanie niepodległości.
Do niedawna mogliśmy podziwiać wystawę o Aleksandrze Mianowskiej – bohaterce krakowskiego podziemia. Teraz przyszła kolej na Karolinę Lanckorońską.
Wystawa „Oblicza Aleksandry Mianowskiej” opowiadała o krakowskiej konspiratorce, która była naprawdę niezwykłą kobietą, a mało kto o niej słyszał. Co ciekawe, znała Karolinę Lanckorońską, gdyż współpracowała z nią w Polskim Czerwonym Krzyżu, a później w Radzie Głównej Opiekuńczej. Jak więc widać, Karolina Lanckorońska uśmiechała się do nas z wielu miejsc.
W dodatku przy okazji projektu „Krakowska Konspiracja” odkryliśmy, że Polska Akademia Umiejętności na swojej stronie udostępniła sporą kolekcję fotografii. Przeglądając te zdjęcia, nie mieliśmy już wątpliwości, iż chcemy, aby pojawiły się u nas w muzeum.
Wystawa „Pierwsza i ostatnia. Karolina Lanckorońska” jest fotograficzną dokumentacją jej ponad stuletniego życia. Ile zdjęć znajdziemy na ekspozycji i co one prezentują?
Na wystawie zaprezentowano około 40 fotografii od samego początku jej życia, czyli od roku 1898, aż po lata 90. XX wieku. Pierwsze zdjęcie przedstawia Karolinę Lanckorońską w kołysce. Na kolejnych zobaczymy małą, wesołą dziewczynkę, która jak wszystkie dzieci lubiła się bawić, przebierać i wygłupiać. Zobaczymy też młodą, aktywną kobietę w fartuchu pielęgniarskim, bo jak wiemy Karolina Lanckorońska w czasie I wojny światowej pracowała jako sanitariuszka. Zobaczymy ją jako siostrę, córkę oraz żołnierza Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, a także poważną panią profesor, która mieszkając za granicą, dbała o to, by polska historia nie zaginęła.
Wystawa ukazuje zatem różne oblicza Karoliny Lanckorońskiej.
Zależało mi na tym, aby pokazać ją z różnych perspektyw. Nie tylko jako tę poważną panią profesor, którą wszyscy znamy z późniejszych zdjęć czy filmów dokumentalnych, ale także kobietę, która miała dystans do siebie. Na wystawie znajdziemy m.in. fotografię, ukazującą ją w młodości, gdy bawiła się z dzieckiem na grzbiecie albo zdjęcia, na których nie wygląda zbyt korzystanie, a które sama przekazała. Obserwując jej ponad stuletnie życie, możemy także zobaczyć, jak rozwijała się fotografia czy moda.
Do czego nawiązuje tytuł wystawy?
Karolina Lanckorońska jako pierwsza Polka uzyskała habilitację z historii sztuki i była ostatnią przedstawicielką rodu Lanckorońskich z Brzezia. Rodzinną spuściznę przekazała polskim instytucjom kultury.
Wernisaż wystawy „Pierwsza i ostatnia. Karolina Lanckorońska” odbędzie się 20 listopada o godz. 16:00 w Muzeum Armii Krajowej. Otwarciu ekspozycji towarzyszyć będzie rozmowa z Małgorzatą Leśniewską, która towarzyszyła Karolinie Lanckorońskiej w ostatnich latach jej życia w Rzymie oraz wykład „Lata trzydziesta, lata czterdzieste – moda czasów elegancji” przygotowany przez Aleksandrę Pałkę. W programie również oprowadzanie kuratorskie.