Zarząd Zieleni Miejskiej chce do końca przyszłego roku uzyskać pozwolenie na przebudowę Bulwarów Wiślanych. Teraz szuka projektanta, który zajmie się przygotowaniem części dokumentacji i liczy na to, że ustalenia z Wodami Polskimi i konserwatorem nie wydłużą całego procesu.
Ogłoszony w poniedziałek przetarg dotyczy lewego brzegu Wisły, od ujścia Rudawy do okolic mostu Kotlarskiego. Katarzyna Opałka z ZZM tłumaczy, że projekt dotyczący zagospodarowania terenu jest tworzony przez własne biuro projektowe jednostki, zamówienie dotyczy natomiast projektów branżowych, m.in. branży drogowej, konstrukcyjnej, geologicznej, elektrycznej czy sanitarnej, a także kosztorysów czy uzgodnień. Trzeba zaprojektować m.in. wszystkie potrzebne instalacje, nie tylko związane z samymi Bulwarami, ale też z barkami zacumowanymi przy brzegu. Mają one zyskać np. dostęp do przyłącza kanalizacyjnego, by szambiarki nie musiały kursować nad Wisłą.
– Projekt branżowy jest potrzebny do uzyskania pozwolenia na budowę. Chcielibyśmy uzyskać je w przyszłym roku – mówi przedstawicielka jednostki. To otwierałoby drogę do tego, by wnioskować o pieniądze na realizację w kolejnym budżecie. Na terminy może wpłynąć przedłużenie się ustaleń z Wodami Polskimi lub z konserwatorem zabytków i to od tych dwóch instytucji będzie bardzo wiele zależeć.
Urzędnicy chcą możliwie szybko rozstrzygnąć przetarg. Termin składania ofert upływa jeszcze pod koniec grudnia. Jeśli uda się wybrać wykonawcę, firma będzie miała 270 dni na wykonanie wszystkich prac.
Wiele oczekiwań
Koncepcja przygotowana przez ZZM na początku roku przeszła konsultacje społeczne. Oczekiwania ze strony różnych grup mieszkańców w niektórych punktach okazały się trudne do pogodzenia, części z nich nie da się też zrealizować ze względu na ograniczenia formalne, związane głównie z zapisami planu miejscowego. Pisaliśmy o tym więcej tutaj:
