Akcja CBŚP i KAS. Gang lichwiarzy rozbity

Ponad 100 funkcjonariuszy CBŚP, KWP i KAS brało udział w rozbiciu gangu, którego członkowie podejrzani są m.in. o lichwę. fot. mat.prasowe CBŚP

Członkowie grupy wyłudzali nieruchomości w zamian za wysoko oprocentowane pożyczki. Osoby znajdujące się w trudnej sytuacji materialnej, podpisując pożyczkę, traciły często dorobek życia. CBŚP i KAS zatrzymały 13 osób.

Ponad 100 funkcjonariuszy CBŚP, KWP i KAS brało udział w rozbiciu gangu, którego członkowie podejrzani są m.in. o lichwę.

We wtorek policjanci z Zarządu w Kielcach CBŚP przeprowadzili działania przy wsparciu funkcjonariuszy z innych zarządów CBŚP, Komend Wojewódzkich Policji i ze Świętokrzyskiej Krajowej Administracji Skarbowej. Akcję przeprowadzono na terenie woj. mazowieckiego, pomorskiego, małopolskiego i śląskiego.

– Zatrzymano 13 osób i przeszukano 17 obiektów. W trakcie działań zabezpieczono nośniki danych informatycznych, komputery oraz dokumentację, która jest dokładnie analizowana. Zabezpieczono także mienie należące do podejrzanych w postaci pieniędzy, biżuterii i samochodu – informuje w komunikacie Centralne Biuro Śledcze Policji.

Zatajone prowizje

Z ustaleń śledztwa wynika, że członkowie grupy udzielając wysoko oprocentowanych i krótkoterminowych pożyczek, przejmowali nieruchomości stanowiące zabezpieczenie ich spłaty. Wobec osób sprzeciwiających się realizacji zobowiązań, kierowane były nawet groźby. Według śledczych grupa mogła działać w latach 2008 - 2015.

– Z ustaleń policjantów wynikało, że osoby będące w bardzo trudnej sytuacji życiowej, wpadały w macki zorganizowanej grupy przestępczej. Poszkodowani znajdowali w prasie lub w internecie ogłoszenia, gdzie proponowano wysokie pożyczki gotówkowe pod zastaw nieruchomości, z krótkim okresem spłaty. Wysokość pożyczek wahała się od kilkunastu do kilkuset tysięcy złotych, a czas na ich spłatę wynosił od kilku miesięcy do roku. Wartość nieruchomości stanowiących zabezpieczenie spłaty pożyczki co najmniej kilkukrotnie przekraczała wartość niespłacanej pożyczki – czytamy w komunikacie.

Zdarzało się również, że kwota rzeczywiście wypłaconej pożyczki była niższa niż ta wskazana w akcie notarialnym. Najczęściej też po podpisaniu umowy okazywało się, że pokrzywdzeni zobowiązani są pokryć zatajone przed nimi prowizje pożyczek w wysokości nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Umowy konstruowane były konstruowane w taki sposób, że w przypadku braku spłaty pożyczki pożyczkodawca mógł skierować sprawę do sądu o przejęcie nieruchomości, która stanowiła zabezpieczenie spłaty. Oczywiście klauzula taka umieszczona była w umowie pożyczki.

W Prokuraturze Okręgowej w Kielcach zatrzymanym przedstawiono zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wyzysku kontrahenta (lichwy), oszustw czy prania pieniędzy pochodzących z przestępstw.

Na podstawie zebranego materiału dowodowego skierowano do sądu 8 wniosków o tymczasowe aresztowanie podejrzanych.

News will be here