Natalia Grygny, LoveKraków.pl: Jubileuszowy Orszak Trzech Króli tuż-tuż. Wydarzenie tradycyjnie będzie okazją do wsparcia charytatywnych dzieł. I w tym roku Dzieła Pomocy św. Ojca Pio nie zabraknie.

Karolina Bonk, Dzieło Pomocy św. Ojca Pio: Od ośmiu lat data 6 stycznia jest wpisana w kalendarz  wydarzeń Dzieła Pomocy św. Ojca Pio, bo od tego czasu bierzemy udział w Orszaku Trzech Króli. W tym roku również przejdziemy ulicami Krakowa, by oddać cześć Bożemu Dzieciątku. Orszak Trzech Króli to również piękna tradycja wspierania dzieł charytatywnych, dlatego po raz kolejny będziemy zbierać środki na rzecz mieszkalnictwa wspieranego dla osób bezdomnych, prowadzonego przez naszą organizację. W 2019 roku udało nam się zebrać na ten cel ponad 39 tys. zł.

W jaki sposób – podczas Orszaku – będzie można udzielić wsparcia dla Dzieła Pomocy św. Ojca Pio? Gdzie będzie można spotkać wolontariuszy?

Prawie 200 wolontariuszy i pracowników Dzieła w białych koronach, chustach i z oznakowanymi puszkami będzie można spotkać na trasach każdego z trzech korowodów: niebieskiego, czerwonego i zielonego, a następnie  na Rynku Głównym, gdzie mają miejsce główne obchody. Będziemy rozdawać korony, śpiewniki i kadzidełka uczestnikom Orszaku i mieszkańcom Krakowa. Jednocześnie będzie można wrzucić dobrowolną ofiarę do puszki, a całość zostanie przeznaczona na inicjatywę mieszkań wspieranych dla osób bezdomnych. Pomagać nam będą również stypendyści Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, którzy od kilku już lat biorą udział w kweście.

Sądząc po ubiegłorocznym wyniku, mieszkańcy raczej chętnie wspierają tę inicjatywę.

Tak, krakowianie chętnie dołączają do Orszaku i wykazują zainteresowanie. Widząc naszych wolontariuszy, dopytują o cel na jaki przeznaczona jest kwesta. Mamy nadzieję, że i w tym roku zaskoczą nas swoją hojnością i będziemy mogli liczyć na ich otwarte serca.

Jak na co dzień Dzieło Pomocy św. Ojca Pio pomaga osobom bezdomnym i ubogim?

Każdego dnia staramy się towarzyszyć osobom bez domu. Pomagamy doraźnie – przychodzące do Dzieła osoby bezdomne mogą skorzystać z garderoby, łaźni czy pralni, gdzie mogą zadbać o te podstawowe potrzeby. Gdy ktoś uznaje, że jest gotów, by pójść krok dalej, staramy się z tą osobą być i motywować ją do podjęcia zmian. Na tym etapie państwo mogą skorzystać z konsultacji z pracownikiem socjalnym czy doradcą zawodowym, co daje im szansę na znalezienie pracy czy uporządkowanie sytuacji socjalne-prawnej. Ponadto istnieje projekt mieszkań wspieranych, w którym panie i panowie, mamy z dziećmi, jak i całe bezdomne rodziny uczą się życia na nowo.

A ilu bezdomnym osobom w ostatnim czasie udało się dzięki waszym działaniom wyjść na prostą? Nie zawsze są to historie z happy-endem.

Tak naprawdę liczby nie są ważne. Ważniejszy od statystyk jest dla nas człowiek doświadczający bezdomności. Dlatego na każdego z dwóch tysięcy naszych podopiecznych staramy się patrzeć indywidualnie, bo też każdy z nich to indywidualna, często trudna historia. Cieszymy się z każdego ich kroku.