Na razie widoczną zapowiedzią zmian w tym miejscu są ulotki, które wykonawca umieszcza za wycieraczkami parkujących tam na dziko samochodów. Zgodnie z podaną tam informacją, pojazdy powinny stamtąd zniknąć do niedzielnego wieczora, w przeciwnym razie zostaną odholowane. Po tym czasie teren zostanie ogrodzony.

Wszystko od nowa

Usunięcie samochodów to dopiero początek porządków w tym miejscu. Jak mówi nam Katarzyna Pernak-Opałka z Zarządu Zieleni Miejskiej, choć teren nie jest duży, to będzie wymagał dużo sprzątania. Najpierw wyburzony zostanie stojący tam budynek, będzie też trzeba wywieźć dużo gruzu czy zanieczyszczonej ziemi, po czym nawieźć nową.

Utworzenie Ogrodu Krakowian będzie też wymagało prac budowlanych – trzeba będzie m.in. odtworzyć murki oporowe, ponieważ dotychczasowe już się sypią.

Kasztan motywem przewodnim

Później pojawią się alejki i elementy małej architektury. Ponieważ motywem przewodnim jest tym razem Ogród Kasztanowy, na docelowy wygląd parku złożą się też dwa domki do zabawy w kształcie kasztanów. Projekt przewiduje też huśtawko-ławki, stoliki, ławki, ścianki edukacyjne czy stojaki na rowery.

Ostatnim etapem będą nasadzenia zieleni. W planie jest przede wszystkim kilka tysięcy bylin – mają to być m.in. zawilce, kukliki, jarzmianki, ostróżki, dyptamy, dzwonki, ślazowniki, nachyłki, drakwie i jeżówki. Będą też nowe drzewa, które uzupełnią istniejący już drzewostan: działka wzbogaci się o 24 lipy i dwa kasztanowce czerwone. Do tego jeszcze sporo krzewów i pnączy.

Prace mają się zakończyć do czerwca.