Już nie taka młoda, ale wciąż atrakcyjna, zatrzymała sponsora

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

31 stycznia wygasa trzyletnia umowa Tauron Polska Energia z Agencją Rozwoju Miasta na prawa do nazwy krakowskiej hali widowiskowo-sportowej. Wiadomo już jednak, że obie strony są zadowolone ze współpracy i postanowiły skorzystać z przedłużenia umowy do końca stycznia 2020 roku.

Kraków Arena zmieniła się w Tauron Arenę Kraków 1 lutego 2015 roku. Wkrótce potem zostało przygotowane nowe oznakowanie związane z system identyfikacji wizualnej sponsora. Umowa została podpisana na trzy lata, z opcją przedłużenia o kolejne dwa przy zachowaniu wszystkich zapisów, z której Tauron Polska Energia i Agencja Rozwoju Miasta postanowiły skorzystać.

Obustronne korzyści

– Dzięki umowie otrzymaliśmy wsparcie doświadczonej firmy. Jej marka jest rozpoznawalna w całym kraju, a to przekłada się także na rozpoznawalność naszego obiektu. Korzyści są oczywiście dwustronne – Tauron Arena Kraków w bardzo krótkim czasie osiągnęła pozycję lidera na rynku podobnych obiektów w naszym kraju. W mediach lokalnych i ogólnopolskich pojawiają się tysiące wzmianek o obiekcie i wydarzeniach w nim organizowanych. To przekłada się na rozpoznawalność marki zarówno samego obiektu, jak i jego sponsora – podkreśla Katarzyna Fiedorowicz-Razmus, rzecznik prasowy Agencji Rozwoju Miasta.

Miasto szukało sponsora dwuznaczną kampanią, która nie wszystkim się spodobała. „Młoda, atrakcyjna pozna solidnego i bogatego sponsora, na lata” – brzmiało hasło.

Dwa miliony rocznie

Wartość umowy owiana jest tajemnicą, ale nieoficjalnie wiadomo, że sponsor płaci rocznie dwa miliony złotych netto. Roczny koszt utrzymania obiektu wynosi około 10 milionów. Poza nazwą Tauron ma prawo do ekspozycji wewnątrz i na zewnątrz obiektu oraz do korzystania z infrastruktury hali. Firma może także organizować wydarzenia i imprezy ze swoimi partnerami.

Pochwały

Krakowska hala została otwarta w czerwcu 2014 roku. Od tego czasu obiekt gościł wiele imprez sportowych i koncertów najwyższej rangi. 30 sierpnia obiekt pochwalił się już dwumilionowym widzem. Organizatorzy podkreślają uniwersalność Tauron Areny Kraków. Jednego dnia można w nim zorganizować koncert, a kilka dni później na płycie rywalizują siatkarze czy hokeiści.

– Dzięki arenie jesteśmy sportową stolicą Polski. Niektórzy mówią, że tych imprez jest za dużo, a ja twierdzę, że za mało – mówi Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej.

Hala zrobiła duże wrażenie m.in. na władzach Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej (EHF). W 2016 roku w Krakowie odbyły się najważniejsze mecze ME szczypiornistów. – Organizacja w czasie dwóch tygodni była bardzo dobra, nie było najmniejszych problemów logistycznych. Świetnie przygotowana była również Tauron Arena, a wystrój hali i miasta osiągnął olimpijski poziom – podkreślał Arne Elofsson, wiceprezydent EHF.

Tauron Arenę Kraków odwiedził również papież Franciszek. Ojciec Święty spotkał się w niej z wolontariuszami pomagającymi przy organizacji Światowych Dni Młodzieży w 2016 roku.

Konkurencja ze Śląska

Tauron Arena jest największą (łącznie może na niej przebywać ponad 20 tysięcy widzów) i najnowocześniejszą halą w Polsce. Wkrótce na Śląsku zostanie oddana do użytku Hala Gliwice, która łącznie będzie mogła pomieścić 17 tysięcy widzów. Pierwsza impreza jest tam zaplanowana 30 maja przyszłego roku.