Ogromne zainteresowanie ślizgawką w Kraków Arenie. Lodowisko zostanie na dłużej?

fot. Anita Grzesikowska

Ponad 200 osób skorzystało z lodowiska w Kraków Arenie podczas pierwszego dnia jego funkcjonowania (a raczej kilku godzin). Dziś było ich jeszcze więcej. – Możemy wpuścić jednorazowo 200 osób na ślizgawkę. Maksymalnie jednak wchodzi ok. 100 osób – mówi Małgorzata Przedrzymirska, rzecznik prasowy Agencji Rozwoju Miasta, które zarządza halą w Czyżynach.

Ślizgawka działa od wczoraj. Powstała, ponieważ wykonawca miał zapisane w kontrakcie zamrożenie lodowiska. ARM postanowiło udostępnić mieszkańcom lód. – Jest naprawdę duże zainteresowanie. Pogoda to jedna, a po drugie. mieszkańcy mają szansę skorzystać z dużego lodowiska i przy okazji obejrzeć halę od środka – stwierdza Przedrzymirska.

– Warunki są bardzo fajne, dobrze się jeździ. A przyszliśmy tutaj, bo nie ma co robić i zawsze to jakaś ciekawostka pojeździć w takim obiekcie – mówi Andrzej, który przyszedł na lodowisko z córką.

Na łyżwach będzie można pojeździć do 18 lipca. – Na razie nie planujemy wydłużenia funkcjonowania lodowiska, ponieważ mamy swój kalendarz imprez, a rozmrażanie trwa 3-4 dni – informuje przedstawicielka ARM.  Koszt uruchomienia lodowiska to ok. 20 tys. zł. Jednak w przyszłości, kiedy będzie już ustalony harmonogram, zarządca nie wyklucza, iż lodowisko będzie działało dłużej.

Za wejście na ślizgawkę (w godzinach od 11 do 18) uczniowie zapłacą 2 zł, a dorośli 10 zł. Do wypożyczenia czeka 170 par łyżew. Do godz. 11 na tafli Kraków Areny ćwiczyć będą szkółki łyżwiarskie, z kolei po 18 – curlingowcy. Przerwy techniczne są w godzinach: 12-12:30, 13:30-14, 15-15:30,16:30-17.