Rozmowa na dzień dobry. Stacje Wavelo zmienią się w „punkty mobilności”

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Wygląda jak część stacji Wavelo, ale kolor i treść się nie zgadza. O co chodzi? O nowym pomyśle Zarządu Transportu Publicznego rozmawiamy z Marcinem Wójcikiem.

Jakub Drath, LoveKraków.pl: Przy Poczcie Głównej pojawił się pierwszy „punkt mobilności”. Co to takiego?

Marcin Wójcik, Zarząd Transportu Publicznego: Idea utworzenia takich miejsc pojawiła się jeszcze przed upadkiem Wavelo. Chcieliśmy integracji transportu rowerowego z transportem zbiorowym, ale myśleliśmy też o tym, by włączyć do tego np. stanowiska dla carsharingu. Tu pojawił się problem, ponieważ firmy musiałyby mieć wykupione koperty. Dlatego na razie odpuściliśmy carsharing, a ponieważ Wavelo skończyło działalność, uznaliśmy, że ze wszystkich dotychczasowych stacji zrobimy punkty mobilności.

Co się tam znajdzie?

To będzie wyznaczona strefa, oznaczona symbolem roweru i hulajnogi. Będziemy tam instalować stojaki dla rowerów i – częściowo – także stojaki dla hulajnóg.

Prywatnych czy wypożyczanych?

I takich i takich. W regulaminie określimy liczbę miejsc dla hulajnóg w danym punkcie i firmy oferujące wypożyczenia nie będą mogły zająć więcej niż 50 procent.

Czy pojawienie się tych punktów to efekt ustaleń z wypożyczalniami?

Tak, choć dla nich liczba takich punktów jest zbyt mała, firmy oczekiwałyby znacznie, znacznie więcej. Na ile się zgodzimy, trudno na razie powiedzieć. Bo czasem to wymaga zmiany organizacji ruchu albo przestawiania małej architektury. Nie jest wykluczone, że na jakieś ustępstwa pójdziemy, choć na pewno nie przeznaczymy na to tyle przestrzeni, ile życzyłyby sobie wypożyczalnie.

Czy to oznacza, że po utworzeniu takich punktów nie będzie już można pozostawić roweru czy hulajnogi w innym miejscu?

Jeśli chodzi o prywatne rowery, wszystko pozostaje bez zmian – dotychczasowe stojaki pozostaną i stacje będą uzupełnieniem oferty. Podobnie z hulajnogami prywatnymi. Punkty mobilności zrodziły się głównie z potrzeby uporządkowania wypożyczanych e-hulajnóg. Nie ma jeszcze pełnej zgody co do tego, czy hulajnogi ustawiane poza punktami będą mogły być usuwane przez miasto na koszt firm. Ale co do zasady zgadzają się one, że tak to powinno wyglądać. I deklarują, że są w stanie pobierać opłaty od użytkowników za pozostawienie hulajnóg w niewłaściwych miejscach.

Ale to oznaczałoby znaczne ograniczenie elastyczności tych wypożyczalni. Jednym z głównych atutów jest to, że hulajnogę mogę pozostawić w niemal dowolnym miejscu.

Niby tak. Ale stacje porządkują system, a użytkownik wie, gdzie może się spodziewać takiego sprzętu.

Gdzie i kiedy pojawią się kolejne punkty?

To będą dotychczasowe lokalizacje stacji Wavelo, z wykorzystaniem poprzednich totemów, z nową okleiną. Prawdopodobnie będziemy szli od centrum w stronę obrzeży miasta. Terminów na razie nie mogę podać, to jest jeszcze w trakcie ustaleń. Pierwszy punkt, przy Poczcie Głównej, jest na razie testowy.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto