Zakończone zostały czynności służb na miejscu śmiertelnego wypadku przy ul. Lublańskiej. Policja na razie przyjmuje, że nikt nie przyczynił się do zgonu pracownika.
Do wypadku doszło w piątek po godzinie ósmej na terenie budowy biurowca przy ulicy Lublańskiej na Prądniku Czerwonym. 29-latek spadł z rusztowania z wysokości ósmego piętra.
Policja i inne służby, które pojawiły się na miejscu zdarzenia, zakończyły wczoraj prace. Jak informuje Piotr Szpiech z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, ciało pracownika zostało zawiezione do Zakładu Medycyny Sądowej. Tam zostanie poddane badaniu na obecność m.in. alkoholu.
Funkcjonariusze przesłuchali świadków. Okoliczności zdarzenia są wciąż wyjaśniane. Na miejscu pojawili się również inspektorzy z Państwowej Inspekcji Pracy i nadzoru budowlanego.
Jak mówi policjant, na razie najbardziej prawdopodobne jest to, że doszło do nieszczęśliwego wypadku. Zmarły mężczyzna był Polakiem.