Za dwa tygodnie wejdzie w życie uchwała, która zmniejszy limit punktów sprzedaży alkoholu o 122. Wciąż jednak rada miasta nie zdecydowała się na uchwalenie nowych zasad, co do sytuowania sklepów monopolowych. Do zmian nie kwapi się również sejm, który odrzucił projekt zmian w ustawie, dający gminom możliwość ustalania godzin funkcjonowania punktów sprzedaży alkoholu.
Po 20 lipca w całym mieście będzie mogło funkcjonować maksymalnie 2378 sklepów z alkoholem. To kosmetyczna zmiana i raczej nie ma co liczyć na to, że w jakikolwiek sposób rozwiąże problem.
Jak przypomina Tomasz Popiołek, dyrektor wydziału administracji, prezydent Jacek Majchrowski wielokrotnie występował do Ministerstwa Zdrowia, Ministerstwa Gospodarki i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych z pismami.
Sąsiedzi sklepów, które działają przez całą dobę, postulowali do rannych o ograniczenie godzin otwarcia takich punktów. Również radni, zwłaszcza Prawa i Sprawiedliwości, optowali za takimi zmianami. – W pismach znalazły się postulaty zmian w prawie, w szczególności z wnioskiem o nadanie samorządom prawa do ograniczania godzin sprzedaży alkoholu. Należy bowiem podkreślić, iż obecnie ani prezydent, ani Rada Miasta Krakowa, nie posiadają uprawnień do ograniczania godzin sprzedaży napojów alkoholowych – podkreśla Popiołek.
– Problem konieczności ograniczenia godzin sprzedaży alkoholu był jednym z najczęściej zgłaszanych postulatów podczas prowadzonych konsultacji społecznych – dodaje dyrektor.
Pracują nad zmianami?
– Z naszej wiedzy wynika, że poselski projekt nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, zawierający między innymi upoważnienie dla rady gminy do ograniczania godzin sprzedaży alkoholu, jest procedowany w sejmie – twierdzi Tomasz Popiołek
I faktycznie, 26 lutego do laski marszałkowskiej wpłynął projekt grupy posłów Platformy Obywatelskiej w sprawie zmian ustawy wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Jednak w kwietniu Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej zarekomendowała odrzucenie projektu z obrad sejmu.
Wciąż kontrolują
– W roku 2015 pracownicy Wydziału Spraw Administracyjnych przeprowadzili 585 wizji lokalnych oraz 81 kontroli punktów sprzedaży napojów alkoholowych – wylicza dyrektor Popiołek. Do czerwca tego roku udało się wykonać 290 wizji lokalnych i 32 kontrole.
Również straż miejska ma sklepy na oku. W 2015 roku funkcjonariusze przeprowadzili 5266 kontroli miejsc sprzedaży napojów alkoholowych, a w roku 2016 już 2333.
Na szczęście dla przedsiębiorców, niewielki odsetek kontroli kończy się wszczęciem postępowania, w wyniku którego można stracić koncesję na sprzedaż. W 2014 takich postępowań było 97, z czego 54 podmioty straciły prawo do handlu alkoholem.
2015 rok zamknął się w 81 postępowaniach, ale już 74 cofniętych licencjach. Do końca czerwca tego roku urząd prowadzi 41 spraw, a 17 decyzji orzekających cofnięcie zezwolenia już wydano.