Jerzy Muzyk w rozmowie z LoveKraków.pl mówi, że jest duża grupa osób, która namawia go do startowania w wyborach na prezydenta Krakowa. To oni zarejestrowali w Państwowej Komisji Wyborczej komitet Samorządny Kraków.

– Wiedziałem o tym. Komitet stworzyło bardzo ciekawe grono osób zarówno ze środowisk prawniczych, branżowych oraz gospodarczych. Pytanie, czy komitet przejdzie do drugiego etapu i zarejestruje listę kandydatów do rady miasta, która byłaby odpowiednia – komentuje Jerzy Muzyk. Pełnomocnikiem komitetu został radca prawny Wiktor Kwasek, który nie zdecydował się na rozmowę z nami.

Wiceprezydent Muzyk mówi nam, że dziś nie myśli o tym, czy startować w kwietniowych wyborach prezydenckich. – Kiedyś co prawda powiedziałem, że jak startuje Andrzej Kulig, to nie widzę roli dla siebie, ale też nie mogę być zamknięty na to, co mówią mi osoby, które traktuję szalenie poważnie. Natomiast nie jest wcale powiedziane, że byłbym ich kandydatem – zaznacza.

– Nigdy nie wiadomo, co się w życiu wydarzy. Nigdy nie można wykluczyć, że będę kandydował na urząd prezydenta Krakowa – podkreśla Jerzy Muzyk. Dodaje natomiast, że „podtrzymuje teraz swoje stanowisko, że jest kandydat prezydencki w osobie Andrzeja Kuliga”.

Nie wyklucza, że komitet Samorządny Kraków może ubiegać się o miejsca w radzie miasta. – Zachęcam tych ludzi, aby aktywizowali się w sprawach społeczno-samorządowych. Dla mnie zarządzanie miastem to nie jest tylko osoba prezydenta. Szalenie istotna jest rada miasta i powinna być ona złożona z ludzi, którzy nie tylko mają legitymacje partyjne – dodaje.

Komitety wyborcze mają czas do 4 marca na zarejestrowanie list do rady miasta. W każdym okręgu muszą zebrać minimum 150 podpisów poparcia. Jeśli zarejestrują listy w połowie okręgu (minimum 4 w przypadku Krakowa) to mogą wystawić swojego kandydata na prezydenta miasta.