Nikt nie został ranny w pożarze, jaki wybuchł w niedzielę w opuszczonej kamienicy przy ul. Lubicz 15. Policja jednak prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Ogień pojawił się około godziny 15 i objął dwa piętra pustostanu, gdzie w przeszłości funkcjonowało kino, a później restauracja. W akcje gaśniczą było zaangażowanych dziewięć zastępów. Strażacy opanowali zagrożenie i zapobiegli rozprzestrzenianiu się pożaru.
– Spaleniu uległo wyposażenie nagromadzone w budynku – powiedział Hubert Ciepły, rzecznik prasowy małopolskiego komendanta straży pożarnej. W wyniku pożaru nikt nie został ranny.
Po akcji teren został zabezpieczony. Na miejsce przyjechał inspektor nadzoru budowlanego. Policja wszczęła w tej sprawie postępowanie i będzie wyjaśniać przyczyny. – Będzie powołany biegły z zakresu pożarnictwa, przeprowadzone zostaną oględziny. Na razie nie znamy przyczyn pożaru i nie mamy podejrzeń – mówi Piotr Szpiech, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.
