Duże zmiany szykują się przy skrzyżowaniu ulic Stachiewicza i Chełmońskiego na Azorach. W miejscu trzech starych domów pod numerami 26, 28 i 30 deweloper wybuduje blok mieszkalny. W nienaruszonym stanie pozostanie sąsiednia kapliczka. Budowa ma wystartować jeszcze w tym miesiącu.
Właścicielem terenu jest firma Gama-M, która zakupiła trzy domy przy ulicy Stachiewicza. W ramach inwestycji powstanie pięciokondygnacyjny blok z 24 mieszkaniami. Na parterze budynku znajdą się cztery lokale usługowe, a pod ziemią dwupoziomowy garaż podziemny mogący pomieścić 31 samochodów.
Najpierw wyburzenia
Obecnie na działce widoczne jest już ogrodzenie i tablica informująca o inwestycji. – Spółka posiada prawomocne pozwolenie na budowę i przygotowuje obecnie teren budowy do rozpoczęcia prac – mówi Witold Zamorski, manager inwestycji.
W najbliższych dniach zostanie wyburzona istniejąca zabudowa, tak by jeszcze w tym miesiącu mogły wystartować pierwsze prace budowlane. Nowy blok ma być gotowy w pierwszym kwartale 2019 roku.
Co z kapliczką?
Informacje o inwestycji u zbiegu ulic Stachiewicza i Chełmońskiego mocno zaniepokoiły niektórych mieszkańców, którzy obawiają się, jaki los spotka pamietającą początki Azorów przedwojenną kapliczkę. Jak zapewnia przedstawiciel inwestora, pozostanie ona na swoim miejscu. – Kapliczka nie stoi na terenie kupionym przez spółkę. Obecne uwarunkowania formalne nakazują pozostawienie jej w dotychczasowej postaci – wyjaśnia Witold Zamorski.