Na estakadzie wzdłuż ulicy Blich ułożone są już wszystkie cztery tory. Niedługo będzie tak już na całym odcinku między Krakowem Głównym i Krakowem Płaszowem, a w czerwcu efekty tych zmian odczują pasażerowie.
Już tylko niecałe dwa miesiące pozostały do czerwcowej zmiany rozkładu jazdy, która dla pasażerów z Krakowa ma przynieść zapowiadaną od dawna zmianę. Pociągi zaczną wówczas kursować nie po dwóch, jak to miało miejsce jeszcze od XIX wieku, lecz po czterech torach. Ta zmiana ma na celu m.in. zwiększenie przepustowości tej najważniejszej linii kolejowej w Krakowie, usprawnienie przejazdu, oddzielenie ruchu aglomeracyjnego od ruchu pociągów dalekobieżnych.
Intensywne tygodnie
Przed wykonawcą intensywny czas, by zmieścić się w terminie ze wszystkimi niezbędnymi pracami. To przede wszystkim ułożenie torów wszędzie tam, gdzie jeszcze nie zostały wykonane, zamontowanie sieci trakcyjnej i przygotowanie systemów sterowania ruchem.
Kluczowe będą tutaj dwa obiekty: wiadukt nad ul. Grzegórzecką i nowy most kolejowy. Przed otwarciem nowych torów trzeba tam jeszcze przeprowadzić odpowiednie testy i odbiory.
– Na moście wykonawcy rozpoczęli już pracę przy nawierzchni kolejowej. Pojawił się już tłuczeń, niedługo zamontowane będą również tory – mówi Piotr Hamarnik z zespołu prasowego z PKP Polskich Linii Kolejowych SA. – Na końcu energetycy wywieszą sieć trakcyjną. Pozwoli to przeprowadzić testy obciążeniowe planowane na koniec maja. Największa unijna inwestycja transportowa w Krakowie zmierza do finału – dodaje.
Również od czerwca z nowego mostu kolejowego będą mogli skorzystać piesi i rowerzyści. Budowane są wejścia i najazdy od strony Kazimierza i Zabłocia, a po zewnętrznej stronie mostu montowane są elementy, po których poprowadzony zostanie ciąg pieszy.
Przystanek od września
Po uruchomieniu czterech torów wykonawca będzie pracował jeszcze m.in. przy budowie przystanku Kraków Grzegórzki. Obecnie trwa tam budowa klatek schodowych prowadzących na perony – zarówno od strony Hali Targowej, jak i od ul. Dietla. Będą one wyposażone w windy. Przystanek ma zostać uruchomiony od wrześniowej korekty rozkładu jazdy.
Do wykonania pozostały także sprawy związane z estetyką. To przede wszystkim wykonanie elewacji wiaduktu nad ul. Grzegórzecką, z wykorzystaniem oryginalnego materiału z rozebranej wcześniej konstrukcji. Elewację trzeba wykonać także przy wiadukcie na ul. Miodowej.