25 lat za zabójstwo żony

fot. DK

Dobiegł końca proces byłego rzecznika jednego z największych klubów piłkarskich w Polsce. Mężczyzna został skazany na 25 lat więzienia za zabójstwo swojej 30-letniej żony. Z uwagi na dobro córek ofiary i oskarżonego sprawa toczyła się za zamkniętymi drzewami.

Między kobietą a starszym o ponad 20 lat Pawłem W. od dłuższego czasu nie układało się dobrze. Pod koniec października Paula W. oznajmiła, że chce się rozwieść. Mężczyzna nie przyjął tego do wiadomości.

31 października doszło do tragicznej w skutkach awantury. – Oskarżony zadał swojej żonie osiemnaście ciosów nożem. Poszkodowana miała m.in. rany kłute twarzy, szyi, klatki piersiowej oraz przecięte żebra – informował rzecznik prokuratury okręgowej, Janusz Hnatko. W tym samym czasie w innym pomieszczeniu spała 7-miesięczna córeczka pary. Drugie dziecko przebywało w szkole. Przeprowadzona później sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci kobiety było wykrwawienie spowodowane ranami szyi i klatki piersiowej.

14 marca w sądzie okręgowym zapadł wyrok. Paweł W. został skazany na 25 lat pozbawienia wolności. Ustne uzasadnienie zostało przedstawione stronom po tym, jak media musiały opuścić salę rozpraw. Wyrok nie jest prawomocny.

Aktualności

Pokaż więcej