Sukiennice pękają. Projekt remontu jeszcze w tym roku

Pękająca ściana Sukiennic fot. krakow.pl/ Twitter

Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa alarmuje: Sukiennice pękają. Jako dowód publikuje zdjęcie uszkodzenia na jednej ze ścian zabytku. Zarząd Budynków Komunalnych zapewnia, że jeszcze w tym roku powstanie projekt remontu sklepienia budynku.

Ma prawie trzy metry i wygląda naprawdę niepokojąco. Chodzi o pęknięcie znajdujące się na jednej ze ścian Sukiennic pod arkadami, od strony Wieży Ratuszowej. Zarząd Budynków Komunalnych uspokaja, że uszkodzenie nie zagraża budynkowi i że jeszcze w tym roku ma powstać projekt remontu sklepienia Sukiennic.

– ZBK przeprowadził kontrolę pęknięć z udziałem konstruktora, który był autorem projektu ostatniego remontu Sukiennic. Zgodnie z zaleceniami konstruktora pęknięcia są stale monitorowane. Możliwe jest przystąpienie do prac naprawczych. W budżecie na ten rok zostały zabezpieczone środki finansowe na wykonanie projektu naprawy spękań oraz ustalenie przyczyny ich powstania – mówi Dariusz Nowak z biura prasowego urzędu miasta.

Powód?

– Opublikowaliśmy to zdjęcie, bo chcemy zwrócić uwagę na ciągły stan zagrożenia krakowskich zabytków. Nawet tych remontowanych przez ostatnie 10, 20 lat.  Przez teren Starego Miasta przechodzą dziesiątki kanałów odprowadzających nieczystości czy deszczówkę. Dawne kanały miejskie są do dziś wykorzystywane, a niektóre częściowo zasypane. Często są też słabo zinwentaryzowane, poprzecinane innymi słabymi instalacjami. Poprzez te nieszczelności wypływa woda, która wypłukuje luźny, żwirowy grunt, na którym znajduje się Stare Miasto – opowiada Maciej Wilamowski.

Przykładów jest wiele

Dlatego też z problemem pęknięć boryka się większość obiektów w rejonie Starego Miasta. Wilamowski informuje, że teraz SKOZK będzie się starał pomóc finansowo siostrom dominikankom z klasztoru „na Gródku”.

– W 2013 roku w skrzydle klasztoru pojawiły się potężne pęknięcia na sklepieniu, posadzkach i w korytarzach – mówi Wilamowski i dodaje: – Początkiem tej dekady problemy miały również miejsce w Muzeum Archeologicznym przy ul. Poselskiej, gdzie przez kilka lat trwały intensywne prace w tym zakresie. Również znajdujący się od strony Plant mur klasztoru franciszkanów reformatów zaczął się wychylać i pękać. Te problemy co jakiś czas pojawiają się w różnych częściach miasta i pokazują, że zabytki wciąż przysparzają problemów swoim użytkownikom – ocenia Wilamowski.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto