Krakowscy policjanci odnaleźli zaginionego chłopca

Chłopiec został zauważony w rejonie mostu Dębnickiego fot. Krzysztof Kalinowski

Krakowscy policjanci odnaleźli zaginionego 13-latka cierpiącego na chorobę, która utrudnia mu kontakt z otoczeniem. Chłopiec bezpiecznie wrócił pod opiekę swojej mamy.

W sobotę tuż przed godziną 22, krakowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 13-letniego chłopca w okolicy Bulwaru Czerwieńskiego. Z relacji mamy wynikało, że gdy byli na barce syn oddalił się w chwili, gdy jej uwagę odwróciło drugie z dzieci.

– Sprawa była niecierpiąca zwłoki, ponieważ kobieta przekazała, że chłopiec cierpi na chorobę utrudniającą mu kontakt z otoczeniem, dlatego nie mógłby się zwrócić o pomoc do napotkanych osób. Policjanci natychmiast przystąpili do poszukiwań – mówi Anna Wolak-Gromala z zespołu prasowego komendy miejskiej policji.

Z uwagi na miejsce, w którym doszło do zaginięcia, istniało ryzyko, że 13-latek mógł wpaść do rzeki, dlatego w działania zaangażowano również policjantów z komisariatu wodnego. W poszukiwaniach brał również udział przewodnik z psem służbowym.

– Po niespełna godzinie intensywnych działań jeden z patroli w rejonie mostu Dębnickiego zauważył siedzącego na murku chłopca, który odpowiadał rysopisowi zaginionego nastolatka. Tym razem finał okazał się szczęśliwy, a 13-latek mógł bezpiecznie wrócić pod opiekę swojej mamy – podkreśla.