Mieszkańcy, którzy jeszcze nie wymienili pieca węglowego na ekologiczne źródła ogrzewania, powinni wiedzieć, że w przyszłym roku maksymalny poziom dofinansowania wyniesie maksymalnie 60% poniesionych kosztów. W 2019 poziom ten spadnie o 20 punktów procentowych. Lepiej więc już nie tracić czasu i pieniędzy. Z dofinansowania skorzystały tysiące osób. Dzięki temu udało się zredukować liczbę pieców węglowych z 24 do nieco ponad 9 tysięcy.
Do 29 listopada tego roku urzędnicy przyjęli 1,7 tys. wniosków o dotację na wymianę systemu ogrzewania opalanego paliwami stałymi na proekologiczne.
W zdecydowanej większości mieszkańcy sami zajmowali się sprawami związanymi ze sprawami formalnymi. – Około 35% złożonych wniosków to wnioski złożone przez firmy zajmujące się wymianą systemów grzewczych – mówi Maciej Grzyb, dyrektor biura prasowego urzędu miasta. A warto pamiętać, że firmy specjalizujące się w wymianie źródeł ogrzewania są w stanie nam pomóc w całej procedurze. Dodatkowo gmina rozlicza się z firmami, a nie z wnioskodawcami.
Niestety, minął już czas, kiedy mieszkańcy mogli otrzymać nawet 100% zwrotu kosztów za wymianę pieca. Te zasady znane były krakowianom od kilku lat. – Regresywny charakter przyznawania dotacji ma na celu zmotywowanie mieszkańców do szybszej zmiany systemu ogrzewania na proekologiczny bez zwlekania do czasu wejścia w życie całkowitego zakazu używania paliw stałych na terenie Krakowa – tłumaczy Grzyb.
Czas nagli
A przypomnijmy, że zegar tyka. Zakaz używania paliw stałych w mieście zacznie obowiązywać 1 września 2019 roku. Prawo to wynika to z uchwały sejmiku województwa małopolskiego na wniosek prezydenta miasta, radnych oraz kilkunastu tysięcy krakowian, którzy podpisali się pod petycją stworzoną przez Krakowski Alarm Smogowy.
Jeśli nie podporządkujemy się zakazowi, wówczas możemy zostać ukarani karą grzywny. Przepisy w tej sprawie są dość jasne i wynikają z ustawy Prawo ochrony środowiska. Jeśli po terminie granicznym zostaniemy przyłapani na używaniu pieców na paliwo stałe, możemy zapłacić od 20 zł do 5 tys. złotych grzywny lub dostać mandat w wysokości 500 zł i 1000 zł.
Warto przypomnieć, że naszym mieście funkcjonuje Lokalny Program Osłonowy. Aby dostać dofinansowanie do rachunków za ogrzewanie, należy wcześniej wymienić piec na ekologiczny. W zależności od tego, jakiego źródła ogrzewania używamy, możemy liczyć na konkretne dopłaty. Aby sprawdzić, czy dostaniemy jakąkolwiek pomoc i ile ona wyniesie, proponujemy skorzystanie z oficjalnego miejskiego kalkulatora, który jest dostępny TUTAJ.
Do tej pory w naszym mieście udało się zredukować liczbę pieców węglowych, tak zwanych kopciuchów, z 24 do nieco poniżej 10 tysięcy.