Zarząd Zieleni Miejskiej szuka firmy, która zajmie się utworzeniem parku kieszonkowego przy ulicy Wadowickiej. Zagospodarowany teren zielony ma powstać między stacją benzynową BP a biurowcem Buma Square.
Marzena Pruchnik z ZZM tłumaczy, że to rozszerzenie pomysłu, który wygrał w edycji Budżetu Obywatelskiego. – Projekt wygrał w 2017 roku. W ubiegłym sezonie przygotowaliśmy dla niego dokumentację projektową, a w tym roku rozpoczynamy budowę – mówi.
– Teren ten się doskonale wpisał w naszą koncepcję Ogrodów Krakowian – stwierdza przedstawicielka ZZM. W pobliżu powstają w ostatnim czasie kolejne biurowce, ale też i bloki mieszkalne – dlatego chętnych do korzystania raczej nie zabraknie.
Drzewa zostają
Obecnie jest tam już teren zielony, ale zaniedbany i nie zachęcający do odwiedzin. ZZM zapowiada, że wycinka będzie tam ograniczona do minimum: znikną tylko uschnięte czy chore rośliny. Żeby nie zaszkodzić pozostałym, projektanci musieli przewidzieć w niektórych miejscach podwieszane drewniane ścieżki – tak, by wykopy pod standardową nawierzchnię nie uszkodziły korzeniom. Wykonanie koryta byłoby tym trudniejsze, że korzenie poprzerastały tam stary gruz czy fundamenty.
Wyrosną chwasty
Jak w przypadku wszystkich poprzednich parków kieszonkowych, pojawi się też sporo nowych nasadzeń. – Motywem przewodnim będą chwasty, więc będzie trochę „na przekór” – mówi Marzena Pruchnik. W parku pojawią się ławki, kosze czy stojaki na rowery.
Znajdzie się też miejsce na urządzenia do zabawy dla dzieci – domki, zjeżdżalnię, ściankę do wspinaczki.
ZZM liczy na to, że wykonawcę uda się szybko wyłonić i że wszystkie prace zostaną zakończone w tym roku. Ale zakres prac jest spory, włącznie z wykonaniem oświetlenia i monitoringu, co wymaga dodatkowych prac przy instalacjach (poza terenem samego parku). Więcej szczegółów będzie można podać po podpisaniu umowy z firmą.