Aktywiści piszą do prezydenta. Chcą przejrzystego głosowania na budżet obywatelski

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Grupa członków Rady Budżetu Obywatelskiego i wnioskodawców z poprzednich edycji napisała list otwarty do prezydenta Majchrowskiego. Chcą większej kontroli nad głosowaniem w formie papierowej, by ograniczyć ewentualne nadużycia. Ich zdaniem osoby głosujące na papierze powinny okazać dowód tożsamości.

Pismo do prezydenta podpisało siedem osób zaangażowanych w dotychczasowych edycjach Budżetu Obywatelskiego. Wyrażają w nim zadowolenie, że miasto pracuje nad systemem, który zabezpieczy głosowanie elektroniczne wpisywaniem kodu SMS. Zwracają jednak uwagę, że przywrócone po przerwie głosowanie papierowe, choć pomoże osobom wykluczonym cyfrowo, nie jest w żaden sposób zabezpieczone przed nadużyciami.

Podają przy tym przykład Warszawy i Łodzi, gdzie zdarzały się przypadki oddawania większej liczby kart do głosowania przez jedną osobę. W reakcji na to miasta te doprowadziły do zmiany formuły głosowania. – Zdarzało się, że głosowano za inne osoby, podając ich numer PESEL. Nie mamy żadnych podstaw, by sądzić, że w Krakowie coś takiego nie może się wydarzyć – argumentuje Natalia Nazim, jedna z sygnatariuszek listu. Jak mówi, przyniesienie karty w imieniu kogoś innego nie musi jeszcze oznaczać nadużycia, ale stwarza do niego furtkę. A brak takich luk jest bardzo istotny dla wiarygodności budżetu obywatelskiego jako takiego.

Dlatego też, zdaniem autorów listu, potrzebne jest zaostrzenie zasad głosowania na papierze. Ich zdaniem, dopuszczalne powinno być tylko głosowanie osobiste, z okazaniem dowodu tożsamości. – Mówimy o budżecie obywatelskim, o wydawaniu publicznych pieniędzy – podkreśla Nazim i przypomina ubiegłoroczną edycję, w której forma głosowania i zwycięski projekt zakupu szybowców wzbudziły spore kontrowersje, a urząd miasta utrzymywał, że wszystko odbyło się zgodnie z procedurami.

Prawo nam nie pozwala

O możliwość sprawdzania dowodów osobistych zapytaliśmy Mateusza Płoskonkę, dyrektora Miejskiego Ośrodka Wspierania Inicjatyw Społecznych. – To nie są wybory powszechne. Nie mamy możliwości weryfikacji przez numer dowodu osobistego, bo nie jesteśmy do tego uprawnieni przez żaden z przepisów prawa –argumentuje urzędnik. Podkreśla, że głosowanie odbywa się na podstawie oświadczenia, że jest się mieszkańcem, nie trzeba być zameldowanym w Krakowie.

Urzędnicy będą więc sprawdzać tylko to, czy na jeden numer PESEL nie oddano głosu równocześnie przez internet i na papierze.

– Mamy dwie opinie prawne, które stwierdzają, że jest to dopuszczalne prawnie. Poza tym bazujemy na przykładzie Warszawy, gdzie prawnicy też się nad tym pochylili przed zmianą regulaminu – odpiera argumenty urzędu Natalia Nazim.

Weryfikacja SMS już w tej edycji

Dyrektor Płoskonka informuje równocześnie, że prace nad systemem pozwalającym na weryfikację przez SMS są już zaawansowane. – System jest na końcowym etapie produkcji. Testy będą prowadzone pod koniec maja i od 17 czerwca, a więc w pierwszym dniu głosowania mieszkańcy będą już mogli skorzystać z tego nowego narzędzia – zapowiada urzędnik. System będzie można wykorzystywać nie tylko przy okazji budżetu obywatelskiego, ale też przy innych konsultacjach czy sondażach dotyczących miejskich spraw.