Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski zdecydował o przyznaniu dodatków motywacyjnych dyrektorom krakowskich szkół. Niektórzy szefowie placówek oświatowych dostaną aż pół tysiąca złotych większą pensję.
Każdy z dyrektorów krakowskich szkół samorządowych ma od października wypłacany zwiększony dodatek motywacyjny. Dyrektorzy, którzy są równocześnie nauczycielami otrzymają pensję wyższą od 200 do 500 złotych, natomiast dyrektorzy, którzy nie nauczają, doczekali się podwyżki od 300 do 500 złotych.
Dodatek za pracę przy reformie
Powodem podwyżki dla szefów placówek oświatowych jest reforma edukacji. – To w dużej części na barkach dyrektorów spoczęły zmiany wprowadzane w związku z rządową reformą edukacji, więc decyzją prezydenta Majchrowskiego otrzymali oni zwiększone dodatki motywacyjne – podkreśla Katarzyna Król, wiceprezydent Krakowa ds. edukacji i sportu.
Jacek Kaczor, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego im. Bartłomieja Nowodworskiego podkreśla, że szefowie szkół od dwóch lat czynnie uczestniczą w pracach nad reformą szkół, biorąc udział m.in. w szerokich konsultacjach społecznych czy posiedzeniach specjalnego zespołu przygotowującego zmiany.
– Praca, którą wykonaliśmy, doprowadziła nas do miejsca, że mogę spokojnie mówić rodzicom kandydatów, że we wrześniu 2019 roku wszyscy chętni znajdą miejsce w szkole ponadpodstawowej w Krakowie – mówi w rozmowie z LoveKraków.pl Jacek Kaczor.
Dyrektor I LO zaznacza, że każdy dodatek do „skromnej pensji w oświacie” jest zawsze bardzo cenny. – Nie ukrywajmy, że zarobki nauczycieli w naszym kraju nie są powalające – dodaje Jacek Kaczor.
