Dzielnicowi z VI Komisariatu Policji w Krakowie zorganizowali zasadzkę na znanego im dilera narkotyków, poszukiwanego do osadzenia w zakładzie karnym. Niespodziewający się niczego 29-latek został zatrzymany.
29-letni mieszkaniec Krakowa był poszukiwany nakazem sądowym w celu odbycia kary 12 miesięcy pozbawienia wolności. Po eksmisji z poprzedniego mieszkania ślad po nim zaginął. Kilka dni temu dzielnicowy, wykonując obchód po Prokocimiu zauważył poszukiwanego.
- Mężczyzna wszedł do jednego z mieszkań przy ul. Kurczaba. Znany był już policjantom z agresywnych zachowań oraz prób podejmowania ucieczki. Podjęto obserwację lokalu i przygotowano zasadzkę. Dzielnicowi biorący udział w działaniach podejrzewali również, że mężczyzna może mieć przy sobie narkotyki – tłumaczy st. asp. Dariusz Łach z małopolskiej policji.
O godzinie 7:30 mężczyzna wyszedł z mieszkania. Był zaskoczony widokiem policjantów, ale rzucił się do ucieczki. Funkcjonariuszom jednak dość szybko udało się go obezwładnić i przewieźli do komisariatu. Podczas kontroli znaleziono przy nim zawiniątko z folii aluminiowej z zawartością amfetaminy.
29-latek po przedstawieniu mu zarzutów posiadania środków odurzających został osadzony w Zakładzie Karnym.