134 karetki z województw ościennych oraz m.in. z Wrocławia, Bydgoszczy a nawet Płocka przyjechały do Krakowa, aby wspomóc zabezpieczenie medyczne Światowych Dni Młodzieży.
– W zabezpieczeniu medycznym udział bierze nie tylko Krakowskie Pogotowie Ratunkowe, które koordynuje całą akcję, ale mnóstwo innych stacji pogotowia ratunkowego, fundacje i stowarzyszenia. Przyjechały do nas ambulanse nie tylko z Małopolski i województw ościennych, ale nawet m.in. z Wrocławia, Bydgoszczy, Płocka, Kalisza, Łomży, Olsztyna czy Legnicy - dosłownie z całego kraju – informuje Joanna Sieradzka z Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego.
Jak podkreśla, jednym większych wyzwań było połączenie wszystkich pojazdów w spójny system. Każdy zespół został zapoznany z procedurami na temat udzielania pomocy, ale również utylizacji odpadów medycznych czy czy dezynfekowania karetek.
– Przygotowany został odrębny system łączności, a każdy z ambulansów wyposażony został w moduł gps. Dzięki takiemu rozwiązaniu cały czas nasz sztab widzi na swoich monitorach, na elektronicznych mapach, aktualne położenie wszystkich zespołów – podkreśla rzeczniczka.
Zakwaterowanie i wyposażenie dla zespołów było możliwe dzięki pomocy 35. Wojskowego Oddziału Gospodarczego Kraków-Rząska.
