Dalej nie wiadomo, czy Ministerstwo Rozwoju i Infrastruktury dofinansuje badania mające ocenić racjonalność budowy metra w Krakowie.

22 maja tego roku w ministerstwie grupa krakowskich urzędników pod przewodnictwem wiceprezydenta Krakowa Tadeusza Trzmiela zaprezentowała wstępną analizę budowy metra w stolicy Małopolski. Prezentacja spotkała się z życzliwością pracowników resortu.

– Wtedy uznano, że pomysł jest interesujący, ale wymaga jeszcze wielu opracowań, które z jednej strony potwierdzą, że metro można zbudować w Krakowie, a z drugiej, że nie ma ryzyka finansowego realizacji i jego późniejszej eksploatacji – tłumaczył w rozmowie z LoveKraków.pl Tadeusz Trzmiel.

Miasto po upublicznieniu koncepcji wystąpiło do władz centralnych o pieniądze na opracowanie analizy wielobranżowej. Urzędnicy z Krakowa chcą na ten cel dostać ponad 6 milionów złotych.

Miasto musi uzupełniać wniosek

Zastępca prezydenta Krakowa informuje nas, że wniosek cały czas nie jest rozpatrzony. – Z pewną częstotliwością jest reakcja ministerstwa. Po raz trzeci uzupełnialiśmy dokumenty. Resort chce od nas kolejnych analiz i staramy się na bieżąco korygować ten wniosek poprzez dostarczanie wymaganych papierów – mówi dla LoveKraków.pl Tadeusz Trzmiel.

Autor koncepcji budowy metra w Krakowie dziwi się zachowaniu urzędników z Warszawy. – Z resortu przychodzą prośby o kolejne analizy. Dla mnie jest to trochę dziwne, że miasto występuje o pieniądze na te opracowania, a ministerstwo każe nam je dosyłać jako uzupełnienie do pierwotnego wniosku. To odwrócenie kolejności – tłumaczy Stanisław Albrich z Pracowni Planowania i Projektowania Systemów Transportu Altrans.

U minister interweniował prezydent Majchrowski

– 10 listopada tego roku w Warszawie odbyła się rozmowa prezydenta Jacka Majchrowskiego z ministrem infrastruktury Marią Wasiak – informuje Monika Chylaszek, rzeczniczka szefa Urzędu Miasta Krakowa.

– Przez rok nie wydarzyło się prawnie nic w kwestii metra. Oprócz zwycięskiego referendum nie poczyniliśmy żadnego kroku w przygotowaniach – dodaje Stanisław Albricht. Próbowaliśmy uzyskać informację z resortu, ale nikt nie zechciał udzielić odpowiedzi na zadane pytania.