Likwidację laboratorium, gdzie wytwarzane były narkotyki i dopalacze, musiała zabezpieczać specjalna jednostka ratownictwa chemicznego. To mówi dużo o skali nielegalnego przedsięwzięcia w Małopolsce. W związku ze sprawą policjanci zatrzymali dwie osoby.
– Zgromadzone przez policjantów informacje pozwoliły na precyzyjne zaplanowanie akcji likwidacji nielegalnie działającego laboratorium, w którym produkowano środki psychotropowe oraz zatrzymanie osób uwikłanych w przestępczy proceder – mówi Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
W czasie, gdy policjanci weszli do laboratorium, trwała tam produkcja narkotyków. – Funkcjonariusze zabezpieczyli kilkanaście litrów mieszaniny mefedronu oraz kilkanaście kilogramów gotowej, skrystalizowanej substancji (prawdopodobnie dopalacze) i amfetaminę. Ponadto odnaleźli także 15 kilogramów suszu konopi indyjskich – wylicza Ciarka.
Zatrzymane zostały dwie osoby. – To mężczyźni w wieku 28 i 37 lat, jeden z nich jest obywatelem Armenii – informuje przedstawiciel komendy wojewódzkiej policji. Obydwaj zostali już przesłuchani, przedstawiono im zarzuty wytwarzania substancji psychotropowych. Trafili do aresztu na trzy miesiące.
