Sąsiedzi nie chcą parkingu w Bronowicach. Przyjdą na sesję dzielnicy

fot. Archiwum

Planowana budowa węzła przesiadkowego w Bronowicach budzi sprzeciw okolicznych mieszkańców. O interwencję w tej sprawie zwrócili się już nawet do premier Beaty Szydło. Dziś zamierzają przyjść na sesję rady dzielnicy, bo radni będą opiniować decyzję o lokalizacji inwestycji.

Miasto zamierza wybudować ten obiekt u zbiegu ulic Bronowickiej i Armii Krajowej, wewnątrz obecnej łącznicy skrzyżowania. Ma on łączyć w sobie różne rodzaje transportu: planowany jest tam dworzec dla autobusów, a nad nim – parking Park&Ride. Dodatkowo przesunięty ma zostać przystanek tramwajowy, a w pobliżu powstaje właśnie nowy przystanek kolejowy.

To nie jest inwestycja dla nas

Plany tej inwestycji budzą jednak opór wśród okolicznych mieszkańców. Reprezentujące ich stowarzyszenie Nasze Bronowice – Inicjatywa Obywatelska przekonuje, że nie jest przeciwne samej budowie tego rodzaju obiektu, ale jej lokalizacji. Wytyka urzędnikom, że parkingi P&R powinny powstawać poza obszarami koncentracji zabudowy, tymczasem w pobliżu znajduje się duże osiedle i wiele miejsc pracy.

Mieszkańcy argumentują, że ich kosztem budowany będzie obiekt, z którego oni sami nie będą korzystać, bo potencjalnymi użytkownikami będą raczej osoby z okolicznych gmin. Boją się zwiększonego ruchu samochodowego, większego smogu i utraty zieleni. W ich ocenie parking mógłby powstać np. w rejonie dawnego motelu Krak, a więc w rejonie ronda Ofiar Katynia.

Nie będzie parkingu, nie będzie miejsc

Dziś tematem węzła przesiadkowego zajmie się rada dzielnicy Bronowice. W projekcie uchwały opinia jest pozytywna, pod warunkami, że nad terminalem autobusowym powstanie tylko jedno piętro parkingu, że powstaną ekrany akustyczne w formie „zielonej ściany” i że rozważone zostanie zadaszenie parkingu, by móc tam utworzyć zielony dach.

– Planowana budowa P&R rozwiąże problem parkowania potencjalnym klientom kolei aglomeracyjnych, którzy w przypadku braku takiej możliwości szukać będą miejsc do zaparkowania na okolicznych uliczkach w tym na ul. Złoty Róg, Czepca, Walka Walewskiego i innych, blokując tym samym miejsca parkingowe okolicznym mieszkańcom – czytamy w uzasadnieniu uchwały.

Radni zwracają też uwagę, że inwestycja wpisuje się w strategie rozwoju transportu zarówno na poziomie miejskim, wojewódzkim, jak i ogólnokrajowym. Dodatkowo przy okazji inwestycji powstanie kładka nad ul. Armii Krajowej, która ułatwi dostęp do komunikacji mieszkańcom Bronowic Małych.

Czekają na konsultacje

Mieszkańców ta argumentacja nie przekonuje, dlatego zamierzają przyjść na dzisiejszą sesję. Chcą, by radni wyłączyli ten punkt z porządku obrad i zajęli się nim dopiero wtedy, gdy w sprawie inwestycji zostaną zorganizowane szerokie konsultacje i gdy zostaną przedstawione wszystkie aspekty i konsekwencje tej budowy.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Bronowice