Zakończyło się jedno z kilku śledztw dotyczące krakowskich kamienic. Prokuratura Regionalna w Rzeszowie nie znalazła żadnych dowodów, które sugerowałyby nielegalne przejęcie kamienicy przy ul. Jagiellońskiej 9.
O tej nieruchomości zrobiło się głośno podczas prezentacji przez stowarzyszenie Miasto Wspólne (teraz Miasto Jest Nasze) mapy reprywatyzacji krakowskiej. Przy adresie pojawiło się kilka nazwisk, w tym Piotra B., gangstera skazanego w 2011 roku za udział w i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą przejmującą reprywatyzowane kamienice w Krakowie.
W 2017 roku o kamienicy pisała Gazeta Krakowska. Do 2013 roku nieruchomością administrowało miasto, ale później sąd zakazał podejmowania urzędnikom jakichkolwiek działań. O to, kto powinien objąć kuratelą budynek, kłóciło się trzech kuratorów. To nie było na rękę lokatorom, którzy skarżyli się wówczas na to, że kamienica jest w kiepskim stanie i potrzebny jest remont. Problem dotyczył również ogrzewania.
Adres przy Jagiellońskiej ponownie trafił w orbitę zainteresowań śledczych ze specgrupy utworzonej na życzenie ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Z Krakowa sprawa trafiła do Rzeszowa, a ze stolicy Podkarpacia do szuflady.
– Śledztwo dotyczące kamienicy położonej w Krakowie przy ul. Jagiellońskiej 9 zostało umorzone – poinformowała rzecznik Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie Hanna Biernat-Łożańska.
