„To mogłeś być ty, to mogłem być ja". Tak brzmi refren utworu nagranego wspólnie przez Grzegorza Turnaua i Igora Herbuta „Zupa na Plantach".
Utwór został napisany z powodu wyjątkowej okazji. A taką są z pewnością piąte urodziny słynnej Zupy na Plantach, która wspiera osoby w kryzysie bezdomności. W piątek miała miejsce premiera piosenki i klipu.
Piosenka powstała z inicjatywy Piotra Żyłki, który zwrócił się do Grzegorza Turnaua, by ten opowiedział słowami i muzyką o tym, co w inicjatywie najważniejsze.
Artysta do wspólnego wykonania zaprosił wokalistę Igora Herbuta.
Trochę bardziej wrażliwy świat
- To jest utwór o tych wszystkich i dla tych wszystkich, którzy tak jak my w Zupie na Plantach, każdego dnia, na miarę swoich możliwości, chcą małymi krokami budować chociaż trochę bardziej wrażliwy świat. Świat, w którym żaden człowiek nie jest wykluczany i pozostawiony sam sobie w potrzebie - napisał na facebookowym profilu Piotr Żyłka.
W jednym z wpisów Żyłka zaznacza, że Turnau napisał poruszające i chwytające za serce słowa. - Jakby znał nas od wielu lat - przyznał.
Piosence towarzyszy teledysk, który kręcono na Plantach i w różnych miejscach Krakowa.
W klipie występują Grzegorz Turnau, Igor Herbut, Piotr Żyłka, wolontariusze i osoby z doświadczeniem bezdomności.
Zupa na Plantach nie otrzymuje żadnego wsparcia ze środków publicznych – działa dzięki zaangażowaniu wolontariuszy i wsparciu finansowym darczyńców. Wesprzeć Zupę na Plantach można TUTAJ.