Polsko-tureckie konsorcjum ma wybudować krakowski odcinek S7

fot. GDDKiA

GDDKiA ogłosiła dziś wybór wykonawcy odcinka drogi ekspresowej S7 między Widomą a Krakowem. Spośród sześciu firm i konsorcjów wybrana została oferta konsorcjum Gülermak i Mosty Łódź, za ponad półtora miliarda złotych.

Oferta Gülermak była drugą w kolejności pod względem ceny. Tańszą – na kwotę 1,255 mld zł – złożyło Przedsiębiorstwo Usług Technicznych Intercor. Oferenci mają teraz 10 dni na ewentualne odwołania od wyboru wykonawcy. Jeżeli nie będzie odwołań umowa zostanie podpisana i nowy wykonawca rozpocznie prace.

Oprócz samego wykonania prac, zadaniem wykonawcy będą też prace projektowe. – W przypadku wprowadzenia innych rozwiązań projektowych niż te, które zaproponował poprzedni wykonawca, jego następca będzie zobowiązany do uzyskania wymaganych prawem uzgodnień i pozwoleń – tłumaczy Iwona Mikrut z małopolskiego oddziału GDDKiA.

W ramach inwestycji powstanie droga ekspresowa o długości ok. 18,3 km z czterema węzłami drogowymi (Łuczyce, Raciborowice, Mistrzejowice, Grębałów). Zrealizowane zostaną obiekty inżynierskie, drogi dojazdowe i technologiczne, mury oporowe, przejazdy awaryjne oraz wjazdy awaryjne na drogę ekspresową. Przebudowane zostaną istniejące obiekty inżynierskie, sieć dróg (zjazdów, ulic), infrastruktura tramwajowa i kolejowa, sieć i urządzenia melioracyjne. Zbudowane lub przebudowane zostaną chodniki dla pieszych, ścieżki rowerowe, oświetlenie uliczne oraz infrastruktura techniczna.

Termin realizacji

Wszystkie prace wraz z uzyskaniem decyzji o pozwoleniu na użytkowanie mają być ukończone w terminie nie dłuższym niż 25 miesięcy w przypadku odcinka poza granicami Krakowa, 31 miesięcy w przypadku odcinka „miejskiego” i 34 miesiące od daty podpisania umowy w przypadku przebudowy ul. Kocmyrzowskiej.

Jeśli chodzi o ul. Kocmyrzowską, decyzja o realizacji tej części inwestycji należy do miasta, które miałoby sfinansować tę część prac. Wszystko wskazuje na to, że tak się właśnie stanie.

Poprzednia umowa rozwiązana

Konieczność rozpisania nowego przetargu to efekt grudniowej decyzji o zerwaniu umowy z dotychczasowym wykonawcą, firmą Webuild (wcześniej Salini). Włosi zdążyli przygotować dokumenty, uzyskać decyzję ZRID i rozpocząć pierwsze prace, polegające np. na wycince drzew i wyburzeniu kolidujących obiektów. GDDKiA oceniła jednak, że postęp prac jest zbyt mały i nie ma perspektyw na ich przyspieszenie.

Jak wylicza GDDKiA, wycięto ok. 90 procent drzew, częściowo odhumusowano obszar pod drogi dojazdowe i również częściowo wykonano dojazdy do terenu budowy. Nie rozpoczęto żadnych prac drogowych ani mostowych na trasie głównej. – Pomimo wezwań do poprawy wykonawca nie zmobilizował ani niezbędnej ilości pracowników, ani potrzebnego sprzętu. Dalsze kontynuowanie prac w takim tempie nie pozwoliłoby na wykonanie inwestycji w terminie określonym w umowie, stąd też decyzja o jej rozwiązaniu – mówi Iwona Mikrut.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Mistrzejowice Wzgórza Krzesławickie Nowa Huta