Przejścia dla pieszych wciąż nieprzyjazne

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

W Krakowie wciąż nie zostały zlikwidowane bariery dla niepełnosprawnych na wózkach czy osób starszych, które utrudniają poruszanie się. Widać to na przykładzie Starego Miasta, gdzie nadal nie wszystkie przejścia dla pieszych mają pasy medialne.

Dla zdrowego człowieka kilkucentymetrowa różnica wysokości to nie problem, jednak dla osoby starszej, poruszającej się na wózku inwalidzkim czy dla matki z dzieckiem w wózku może być kłopotliwa. Rozwiązaniem są pasy medialne, które łagodnie wprowadzają na jezdnię, a dodatkowo informują osoby niedowidzące o tym, gdzie kończy się chodnik. Na to zagadnienie zwróciła nam uwagę jedna z osób, którym pokonywanie krawężników sprawia trudności. Okazało się, że tylko wokół Plant jest kilka takich przejść.

Koszmar w centrum

– Jestem osobą niewidomą  i poruszanie się w centrum miasta to koszmar. Nigdy nie wiem, gdzie jest przejście, w którym miejscu mogę przedostać się na drugą stronę, a co gorsza nigdy nie mam pewności czy już jestem na jezdni i torowisku, czy jeszcze na chodniku – mówi nasz Czytelnik.

– Prawdziwym dramatem są takie przejścia jak Stradomska, Dietla i Krakowska, gdzie dodatkowo przejścia są na ukos i wielokrotnie zdarza się że można tam idąc prosto wejść na sam środek skrzyżowania – dodaje.

Mieszkaniec Krakowa zwraca uwagę również na inne problemy. Na wielu nowych przejściach, przy peronach i wysepkach tramwajowych jest tak, że zaznaczona jest krawędź peronu, a przejście już nie co powoduje dezorientację co do wchodzenia na torowisko i drogę – twierdzi.

Krawężniki przeszkadzają

– W obrębie I Dzielnicy mamy ok. 370 przejść dla pieszych, w tym około 350 z nich jest przystosowanych (poprzez np. obniżenia krawężników, czy też zastosowanie pasów medialnych) do poruszania się w ich obrębie matek z dziećmi, a także osób niepełnosprawnych – informuje Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Pytanie, co z resztą, bowiem pod Pocztą Główną, aby wygodnie przedostać się z ul. Św. Gertrudy na drugą stronę w rejonie Siennej, trzeba najpierw przejść przez Starowiślną, a później Westerplatte, czyli sporo nadrobić. Dodatkowo wspomnieć należy, że sygnalizacja świetlna jest tam wyłączona.

Radny z „jedynki” będzie działać

Grzegorz Sobol, radny Dzielnicy I Stare Miasto, będzie chciał doprowadzić do tego, aby bariery zniknęły. – Planuję przygotować projekt uchwały o dostosowaniu przejść dla pieszych do potrzeb osób starszych i niepełnosprawnych. Właściwie prawie każde przejście jest niedostosowane – twierdzi Sobol. To, co uchwalą radni, ma zostać skierowane do Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

– Większość przejść znam ze względu na podejmowane interwencje związane z infrastrukturą miejską i rzeczywiście problem istnieje – przyznaje Sobol.

– Te 20 przejść nie można nazwać absolutnie nieprzystosowanymi. Na pewno można je bardziej dostosować, np. poprzez dodatkowe obniżenie krawężnika, ale już teraz jest on na nich niższy niż na przejściach starego typu. Sukcesywnie poprawiamy przejścia w tym przejścia w centrum. Całkiem możliwe, że jeszcze w tym roku wszystkie będą dostosowane – twierdzi Michał Pyclik.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto
News will be here