19 lutego poznamy nazwę firmy, która będzie sprawdzać bilety w pojazdach komunikacji miejskiej. Urzędnicy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu rozpisali przetarg na świadczenie usług w zakresie sprawdzania ważności biletów.

Do 1 stycznia 2015 roku za kontrolę biletów w autobusach oraz tramwajach odpowiadało Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji. Urzędnicy ZIKiT zdecydowali, że na pół roku umowa zostanie przedłużona z zastrzeżeniem o trzymiesięcznym okresie wypowiedzenia.

19 lutego tego roku okaże się, kto będzie sprawdzał ważność biletów oraz dokumentów poświadczających uprawienia do ulg w pojazdach transportu zbiorowego. – Nie boję się użyć słowa "rewolucja". To będzie zmiana jakościowa w zakresie kontroli biletów – mówi w rozmowie z LoveKraków.pl Piotr Hamarnik z ZIKiT.

Umundurowani kontrolerzy

Co się zmieni, kiedy urzędnicy podpiszą już umowę z nowym podmiotem? Połowa kontrolerów będzie musiała pracować w jednolitych mundurach. – Druga połowa będzie chodzić po cywilnemu – dodaje Hamarnik.

Kontroler pojawi się w autobusie i tramwaju już z terminalem płatniczym. Jeśli zdarzy nam się, że pojedziemy bez ważnego biletu, to sprawdzający może zaoferować nam płatność na miejscu. Do tej pory można było płacić tylko gotówką. Wraz z wejściem w życie nowej umowy wystarczy nam karta płatnicza.

W przypadku, kiedy jednak nie chcemy zapłacić na miejscu kary, to kontroler nie będzie już wyciągał bloczka z mandatami. Nasze dane wprowadzi do systemu ZIKiT i wydrukuje wezwanie do zapłaty. „Wykonawca zapewni, aby co najmniej każda grupa kontrolerska była wyposażona w jeden terminal” – czytam w specyfikacji przetargowej.

Kontroler musi mieć minimum 21 lat

Urzędnicy chcą, aby osoby sprawdzające bilety miały co najmniej 21 lat. Od osoby starającej się o pracę wymagane jest także zaświadczenie o niekaralności oraz zdanie wewnętrznego egzaminu z układu linii tramwajowych i autobusowych.