Sondaż: Wybory w Krakowie wygrałaby Platforma Obywatelska

fot. IBRiS

Wybory do rady miasta wygrałaby Platforma Obywatelska. Na drugim miejscu znalazło się Prawo i Sprawiedliwość, a na trzecim komitet Łukasza Gibały – wynika z sondażu IBRiS.

Wczoraj poinformowaliśmy, że w sondażu przeprowadzonym przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS na zlecenie firmy Alpaka Innovations w pierwszej połowie października na reprezentatywnej grupie tysiąca pełnoletnich mieszkańców Krakowa w pojedynku o fotel prezydenta miasta wygrywa Łukasz Gibała (24%). W pierwszej turze 20% zyskałaby posłanka PiS Małgorzata Wassermann, a prezydent Jacek Majchrowski 16%.

Mniejsza część wyborców oddałaby w I turze głos na Aleksandra Miszalskiego, popieranego przez Platformę Obywatelską (13%), Rafała Komarewicza z Polski 2050 (10%), Konrada Berkowicza z Konfederacji (4%), Tomasza Urynowicza (4%) czy Stanisława Mazura (2%). Niezdecydowanych pozostaje 8% ankietowanych. W II turze Łukasz Gibała wygrywa zdecydowanie z Małgorzatą Wassermann (60% do 22%). Wyniki sondażu prezydenckiego opublikował wczoraj jako pierwszy dziennik Rzeczpospolita.

Rada miasta dla PO

– Odpowiedzi na pytanie o poparcie komitetów wyborczych w wyborach do rady miasta wśród mieszkańców Krakowa nie pokazują jednoznacznych zwycięzców. W grze o wygraną pozostają aż trzy komitety – mówi dr Patryk Wawrzyński, właściciel firmy Alpaka Innovations.

Podium otwiera Koalicja Obywatelska z wynikiem 21% poparcia, a zaraz za nią plasuje się Prawo i Sprawiedliwość – 19% oraz komitet wyborczy Łukasza Gibały z 17% poparcia. Dalej Polska 2050 Szymona Hołowni (11%) i dopiero na piątym miejscu Komitet Jacka Majchrowskiego (10%). Wyniki poniżej 10% uzyskują Nowa Lewica (8%) i Konfederacja (6%).

Bardziej jednoznaczne wyniki daje sondaż poparcia partii politycznych wśród mieszkańców Krakowa. W tym przypadku wygrywa Koalicja Obywatelska z 33% poparcia, na drugim miejscu Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 24%, a na kolejnych Polska 2050 Szymona Hołowni z 17%, Nowa Lewica z 10% oraz Konfederacja – 6%.

– Wyniki badania pokazują, że jednym z istotniejszych czynników, które wpłyną na rezultaty wyborów w Krakowie są emocje, które motywują mieszkańców. Największe znaczenie ma silna potrzeba troski samorządu wobec mieszkańców, która zniechęca wyborców do ponownego wyboru Jacka Majchrowskiego. Odwrotny efekt można zaobserwować w przypadku dumy z rozwoju Krakowa – wyborcy aktualnego prezydenta odczuwają ją najmocniej, zaś jej brak sprzyjał radykalizacji preferencji krakowian. Dobrze widać było odmienne profile emocjonalne sympatyków najsilniej wspieranych kandydatów – podkreśla naukowiec.