Po dwóch miesiącach od wbicia pierwszej łopaty, roboty na terenie przyszłego Parku Reduta idą pełną parą. Widać już zarys przyszłych ścieżek i fundamenty pawilonu mającego stanąć w centralnej części parku. Niestety wbrew wcześniejszym zapowiedziom park powstanie z opóźnieniem.
Drewniane szałasy dla dzieci, wodne lustra czy ściana do graffiti to tylko niektóre atrakcje, z których będą mogli skorzystać mieszkańcy intensywnie zabudowujących się dzielnic Prądnik Czerwony i Mistrzejowice. Powstający park zaplanowany jest jako przestrzeń wielofunkcyjna. Jego teren podzielony został na kilka stref.
„Na dziko”
W utrzymanej w stanie „półdzikim” strefie leśnej, przebiegającej wzdłuż północno-zachodniej granicy parku, powstaną boisko z trawiastą nawierzchnią i zewnętrzną siłownią oraz tajemniczy ogród z lustrami wodnymi odbijającymi sylwetki drzew i labiryntem. W części dzikiej stoją już gotowe szałasy służące do zabaw najmłodszych.
Ze względu na zapisaną w studium konieczność ochrony środowiska przyrodniczego i krajobrazu doliny Sudołu Dominikańskiego we fragmencie strefy leśnej najbliżej potoku powstaną ostoja przyrody, budki lęgowe dla zwierząt, domki dla owadów, a także stanowisko do obserwacji ornitologicznej. Ten fragment parku po konsultacjach z mieszkańcami, którzy brali czynny udział w pracach projektowych, nazwany został krainą Szeptów.
W sąsiedztwie strefy leśnej powstaje „psi park” ze specjalnym torem przeszkód służącym do szkolenia czworonogów.
Relaks
W centralnej, rekreacyjnej części parku ZZM wespół z mieszkańcami zaplanował błonia, przy których zlokalizowane będą plac zabaw dla dzieci i wielofunkcyjny pawilon, który powoli wyłania się z ziemi. – W tej chwili trwają prace nad alejkami spacerowymi, widać też zarys pawilonu, który będzie przykryty zielonym dachem, tworzącym taras, dający możliwość organizowania kina letniego – wylicza Aleksandra Mikolaszek z Zarządu Zieleni Miejskiej. Wyznaczane są też miejsca postojowe od strony ul. Kuczkowskiego.
W sąsiedztwie pawilonu ZZM powstanie niewielki sad z drzewami owocowymi. Będzie to swoista strefa relaksu, w której staną leżaki i zawisną hamaki. Okoliczni mieszkańcy będą mieli też wyznaczone miejsce, w którym będą mogli uprawiać kwiaty i warzywa. Jak mówi Aleksandra Mikolaszek, na przełomie sierpnia i września ZZM planuje duże zakupy, przede wszystkim drzew i krzewów, które będą dodatkowo nasadzane na terenie parku.
Początkowo Zarząd Zieleni Miejskiej zakładał, że park będzie gotowy późną jesienią. Już teraz wiadomo, że termin ten zostanie przesunięty na koniec grudnia.