Duży remont w Nowej Hucie. Cztery miesiące utrudnień

Rondo Kocmyrzowskie fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Jeszcze w tym roku ruszy zapowiadana przebudowa na rondzie Kocmyrzowskim. Do wymiany pójdzie cała infrastruktura tramwajowa, od torów po trakcję. Prace potrwają kilka miesięcy i będą się wiązać z utrudnieniami dla pasażerów.

O tym, że torowisko na rondzie Kocmyrzowskim wymaga remontu, wiadomo było od dawna. Problem zaczął być bardziej widoczny, gdy przez ten ważny dla czterech nowohuckich dzielnic węzeł zaczęły kursować tramwaje „Krakowiak”. Tylko w pierwszych miesiącach roku doszło tam do kilku wykolejeń.

Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu miał już jednak wówczas środki w budżecie zarezerwowane na przeprowadzenie remontu. Jeszcze przed Światowymi Dniami Młodzieży wykonano tam doraźną naprawę, a gruntowną przebudowę zaplanowano na jesień.

– Chodzi o całą infrastrukturę, czyli oprócz torów i zwrotnic również trakcję, oświetlenie i sygnalizację. Równolegle będą prowadzone prace modernizacyjne przy podstacji "Bieńczyce" – zapowiada Piotr Hamarnik z biura prasowego miejskiej jednostki.

W piątek ZIKiT ogłosił przetarg na wybór wykonawcy. Firma, która wygra, będzie miała pół roku na przeprowadzenie prac, ale urzędnicy zapowiadają, że największe utrudnienia potrwają około 3-4 miesięcy. Harmonogram ma być podzielony na etapy, by nie wyłączać ruchu tramwajowego na całym rondzie jednocześnie. Szczegóły zmian w trasach i rozkładach poznamy dopiero po wyborze wykonawcy i ustaleniu z nim wszystkich szczegółów.

Rok bez rewolucji

W praktyce przebudowa torowiska na rondzie Kocmyrzowskim będzie w tym roku jedyną większą inwestycją w infrastrukturę tramwajową. Przed Światowymi Dniami Młodzieży przeprowadzono tylko interwencyjne naprawy w newralgicznych punktach – m.in. na torowisku w ciągu ulicy Kościuszki, które regularnie się wybrzuszało, a które i tak jest przewidziane do całkowitej przebudowy.

Od kilku miesięcy wiadomo natomiast, że nie uda się w tym roku przeprowadzić sztandarowej inwestycji w centrum miasta, czyli przebudowy ulicy Basztowej. Jej planowany zakres został rozszerzony o skrzyżowanie przy dworcu i fragment ulicy Westerplatte, a to spowodowało opóźnienia w przygotowaniu dokumentów. Terminy się więc przesuwały: najpierw z wiosny na jesień, a teraz już na przyszły rok. – Ulica Basztowa zostanie przebudowana w przyszłym roku. W tym sezonie chcemy jeszcze przeprowadzić mniejsze prace, m.in. przy ul. Grzegórzeckiej czy Królewskiej – mówi Piotr Hamarnik.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Mistrzejowice Bieńczyce Wzgórza Krzesławickie Nowa Huta
News will be here