Kibicu Wisły, gdzie jesteś? [FELIETON]

Kibice Wisły fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Ludzie, którzy dumnie nazywają się kibicami Wisły, gdy w końcu mogli zrobić coś pożytecznego dla tego klubu, pokazali, że mocni są tylko w gębie.

Z niedowierzaniem przyjąłem wyniki głosowania w tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego. Projekt ogólnomiejski nr 84, czyli Interaktywne Centrum Historii Wisły Kraków im. Henryka Reymana, zajął dopiero piąte miejsce i nie otrzyma dotacji.

Nie będę tutaj udowadniał, że to był najlepszy projekt, choć sam przyznałem mu trzy punkty. A nigdy nie deklarowałem, jak zdarza się wielu, że za Wisłą "pójdę aż po życia kres".

Szansa na powodzenie była ogromna. Frekwencja nie przekroczyła nawet 10 procent, głosowanie trwało pięć minut i nie trzeba było nawet wychodzić z domu, by poprzeć projekt. Nie można narzekać też na akcję informacyjną, bo była przeprowadzona bardzo sprawnie. Rzadko jestem czegoś tak pewien, jak byłem w poniedziałek rano, tuż przed ogłoszeniem wyników. Dałbym sobie uciąć rękę i teraz pisałbym ten tekst jedną.

Projekt nr 84 dostał 10584 głosy. Nie wiadomo dokładnie, ile osób zagłosowało, ale można założyć, że większość, która poparła budowę muzeum, przyznała trzy punkty. Głosujących było więc około czterech tysięcy. Dramat! To dużo mniej niż średnia, coraz słabsza frekwencja na stadionie przy ul. Reymonta. Jeżeli to głosowanie miało pokazać, że „Wisełka rządzi w Krakowie”, to co pokazało?

Gdzie więc byłeś Ty, który tak „kochasz” Wisłę, a nie zagłosowałeś?

Może jesteś tym, który narzeka na działania prezesa Roberta Gaszyńskiego? Zagłosowałeś?

A może zabierasz na mecze dzieci i narzekasz, że przed spotkaniem na stadionie (gdzie miało powstać muzeum) nie ma co robić? Wkurza Cię, że obiekt stoi pusty? Zagłosowałeś?

A może co mecz krzyczysz, że Cracovia to stara k..., a po porażce do piłkarzy, że mają wyp...? Zagłosowałeś?

A może jesteś wśród tych, którzy biegają po nocy z puszką sprayu i szpecą elewację, by pokazać, że tam „rządzi” Wisła? Potem chwalisz się tym w internecie. Zagłosowałeś?

A może głosisz hasło, że tylko w środowisku kibiców są prawdziwi patrioci? Zagłosowałeś? Spełniłeś obywatelski obowiązek?

Kibicu, nie pytaj, co Wisła może zrobić dla Ciebie. Zapytaj czasem siebie, co Ty zrobiłeś dla niej. I czy masz prawo nazywać się jej kibicem.