Nowe przystanki nie chronią przed deszczem i wiatrem?

Przystanek Centrum Kongresowe fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Deszcz i wiatr utrudniają życie mieszkańcom Krakowa. Najgorzej mają ci, którzy muszą czekać kilkanaście minut  na przystankach autobusowych. Do naszej redakcji napisało kilku pasażerów, którzy twierdzą, że nowe wiaty przystankowe nie spełniają swojej roli i nie chronią przed niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi.

– Od kilku dni jestem zmuszona czekać na autobus na przystanku Centrum Kongresowe w deszczu i wietrze. Wiaty przed nimi nie ochraniają. Marznie się przez te kilka minut  - mówi jedna z naszych Czytelniczek. Podobny głos dotarł do nas od pasażera z przystanku Brożka, tylko że tam nie ma wiaty tzw. premium.

Wysłaliśmy pytania do Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu z prośbą o wyjaśnienie, czy wiaty wcześniej były testowane pod kątem ochrony przed deszczem i śniegiem. – Wiaty typu premium były konsultowane przed montażem. Ten sam model wiat jest zamontowany np. w Szczecinie i według informacji uzyskanych od tamtejszych urzędników nie są one  krytykowane przez mieszkańców – mówi Piotr Hamarnik z biura prasowego ZIKiT-u.

Będą poprawki

– W kwestii ochrony przed wiatrem: te wiaty z jednej strony (tył) są w odróżnieniu od innych modeli wiat całkowicie szczelne, więc chronią lepiej – twierdzi przedstawiciel miejskiej jednostki. – W odpowiedzi na jeden negatywny artykuł w prasie odnośnie braku ich funkcjonalności zostało zorganizowane w zeszłym roku w spotkanie z koncesjonariuszem, na którym temat został przeanalizowany, a dodatkowo postanowiono wprowadzić w przyszłości poprawki polepszające ochronę przed wiatrem – dodaje Hamarnik. Dodane mają więc być przepierzenia w największych wiatach. Właściciel wiat ma również „zaślepić” puste przestrzenie w bocznych sektorach.

Z informacji, które do nas docierają, wynika, że odbiór nowych wiat jest pozytywny, pojawiają się pojedyncze głosy negatywne –  najczęściej dotyczące zmiany koloru, a nie stylu wiat – twierdzi Piotr Hamarnik.

Jeśli zaś chodzi o przystanek Brożka, jak mówi Hamarnik, „w porównaniu z poprzednimi powinny lepiej chronić, szczególnie od wiatru zważywszy, że te zdemontowane miały ścianę boczną tylko z jednej strony”. –  W starych wiatach dach był np. osadzony niżej od obecnych o ok. 20 cm, ale jego forma (płaski) i wysokość sprzyjały częstym dewastacjom przez wandali – podkreśla przedstawiciel ZIKiT-u.

 

News will be here