Echo Investment przedstawiło w czwartek kolejny pomysł na budowę nieruchomości na terenie po dawnym Hotelu Cracovia. „Szklane pudło” ma stanąć w miejscu obecnego modernistycznego budynku.
Firma Echo Investment, do której należy dawny Hotel Cracovia, zaprezentowała czwarty projekt na zagospodarowanie terenu. Teraz kielecki deweloper nie chce już budować galerii handlowej, a postawić u zbiegu ulic Focha i Krasińskiego dwa biurowce.
Zgodny z planem czy niezgodny?
– Nowy projekt jest całkowicie zgodny ze studium zagospodarowania przestrzennego. W 100 procentach przystosowujemy się do wytycznych zawartych w tym dokumencie. Nie ma ani jednego punktu sprzecznego z ustaleniami planu – mówi Marek Dunikowski, właściciel pracowni architektonicznej DDJM.
Inwestor zamierza wyburzyć całkowicie bryłę dawnego hotelu. – W ramach możliwości planistycznych lokujemy drugie skrzydło na tyłach – informuje Dunikowski. Echo w nowym biurowcu zamierza także odtworzyć dwie istniejące mozaiki. – Zachowujemy wartościowe elementy, m.in. przewiązkę schodową między Cracovią a Kinem Kijów – dodaje.
Jednak deweloper nie wykazuje się szczególną dbałością o zabytkowe elementy. Ochronę konserwatorską wymuszają prawo krajowe oraz planistyczne akty prawa miejscowego. Elementy zostały wpisane do miejskiej ewidencji zabytków i ich odtworzenie jest konieczne.
Brak szczegółów
Ile będzie wynosić budowa 29 tysięcy mkw. powierzchni? Na to projektant budynku nie potrafi odpowiedzieć konkretnie. Dunikowski podaje tylko, że może to być kwota około 7 tysięcy złotych za metr kwadratowy. – Kosztorysu nie robiliśmy, bo znacznie może się zmienić – tłumaczy. Gdyby luźno rzucane wyceny architekta się sprawdziły, to inwestycja pochłonęłaby ponad 200 milionów złotych.
Na pytanie o termin rozpoczęcia inwestycji również nie ma wiążącej odpowiedzi. – Możliwe, że rozpocznie się to w przyszłym roku. Jednak dużo zależy od tego, kiedy dostaniemy pozwolenia na budowę. Na nią potrzeba 18 miesięcy, no może 2 lat – odpowiada Dunikowski.
Fasada na złom
Elementy charakterystycznej fasady nieczynnego już Hotelu Cracovia nie będą zachowane. Echo Investment odda aluminiowe elementy na żyletki. – Pójdzie to na złom. Nie jest nam potrzebne – twierdzi Dunikowski.
