Muzeum PRL-u czeka na modernizację, której koszt to 50 mln zł. Znamy już wyniki konkursu na projekt stałej wystawy oraz architektoniczno-budowlany. Prace mają zakończyć się w 2019 roku i wtedy też placówka ma zostać oficjalnie otwarta.

Czy Muzeum PRL-u nareszcie otworzy swoje podwoje dla zwiedzających? Wiele wskazuje na to, że w 2019 roku nastąpi oficjalne otwarcie placówki, która od daty powstania, czyli 2013 roku jest w organizacji. 5 października 2016 roku ogłoszono wyniki konkursu na projekt architektoniczno-budowlany i projekt aranżacyjny wystawy stałej.

Muzeum PRL-u już nie „w organizacji”?

Sąd konkursowy pierwszą nagrodę przyznał MAE Multimedia Art & Education Sp. z.o.o, drugą Pracowni Konserwacji Zabytków „Arkona” Sp. z.o.o oraz wyróżnienie dla Locativo Sp. z.o.o. Zwycięzcy otrzymują zaproszenie do negocjacji w trybie zamówienia z wolnej ręki na wykonanie dokumentacji projektowej oraz nagrodę pieniężną w wysokości 50 tys. zł. O dopuszczenie do udziału w konkursie, który ogłoszono 15 kwietnia, zgłosiło się osiem zainteresowanych podmiotów.

– Jestem przekonany, że dzisiejszy dzień jest ważny dla Nowej Huty, ponieważ otwiera się szansa na znaczną ingerencję artystyczną i funkcjonalną w budynek, który docelowo ma stać się siedzibą Muzeum PRL-u – mówi Michał Niezabitowski, dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. – Jak silnym impulsem zmiany będzie dla tej dzielnicy Muzeum PRL-u, przekonamy się w najbliższych latach.

50 mln zł z ministerstwa kultury

Powyższa decyzja pozwala na podjęcie negocjacji z twórcami najlepszego projektu na wykonanie kompletnej dokumentacji projektowej. W jej skład wchodzi wspomniany już projekt architektoniczno-budowlany, scenariusz i projekt aranżacji stałej wystawy dla Muzeum PRL-u. Będą miały również miejsce ze współprowadzącymi muzeum – gminą Kraków i Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego na temat realizacji i sfinansowania projektu.

– Pieniądze zadeklarował minister kultury i dziedzictwa narodowego, podpisując w październiku 2013 roku umowę dotyczącą prowadzenia tej instytucji kultury – mówi Katarzyna Olesiak, dyrektor Wydziału Kultury i Dziedzictwa Narodowego UMK.  – Zadeklarował, że pokryje koszty wszystkich prac inwestycyjnych. Kwota ta wynosi to 50 mln zł, z czego 2 mln zł to koszty związane z przygotowaniem dokumentacji, natomiast realizacja inwestycji to 48 mln zł.

Jak zapewnia Katarzyna Olesiak, pomimo zmiany rządu, wspomniana umowa nadal obowiązuje.

–  Znajdują się w niej dokładne zapisy, że ministerstwo zobowiązuje się do pokrycia wszelkich kosztów prac inwestycyjnych. Do tej pory są też koszty związane z ogłoszeniem konkursu architektonicznego i koszty administracyjne, więc wszystkie od trzech lat pokrywa ministerstwo – informuje.

Jakie zatem koszty utrzymania placówki ponosi miasto? Jak informuje dyrektor Wydziału Kultury i Dziedzictwa Narodowego, od trzech lat to 200 tys. zł rocznie. –  To bieżące koszty utrzymania instytucji. Miasto nie partycypuje w kosztach inwestycyjnych, pokrywa je ministerstwo kultury – informuje.