Fiaskiem zakończył się przetarg na zakup czterech pociągów dla województwa małopolskiego. Zgłosiła się tylko jedna firma i zaproponowała kwotę o wiele wyższą niż zakładana. Postępowanie trzeba będzie powtórzyć.

Samorząd zamierza kupić cztery nowe pociągi. Mają one dołączyć do taboru, który dziś składa się z 40 pojazdów, w tym 13 wyprodukowanych niedawno przez sądecki Newag Impulsów.

Województwo uzyskało na ten cel prawie 33 mln unijnej dotacji, w swoim budżecie wygospodarowało kolejnych 55 mln i planowało zamknąć całe zakupy w kwocie 88 mln. Miało to wystarczyć nie tylko na zakup pojazdów, ale też na serwisowanie ich przez aż dziesięć lat. Ma to związek z tym, że Koleje Małopolskie wciąż mają problem z brakiem zaplecza technicznego do serwisowania swojego taboru.

Do przetargu zgłosił się tylko Newag, ale za dostawę i serwis pociągów zażądał prawie 131 mln zł. Choć oficjalnie trwa jeszcze ocena oferty, przetarg trzeba będzie unieważnić.

Serwis podniósł cenę

Teraz samorząd musi podjąć decyzję, co zmienić przy drugim podejściu, by tym razem udało się wybrać dostawcę. – Musimy sprawdzić, czy nie wprowadziliśmy tam rozwiązań, które wygenerowały tak drastycznie wysoką cenę – mówi Grzegorz Stawowy, prezes Kolei Małopolskich, które uczestniczyły w pracach nad ustalaniem warunków przetargu. Wspomina tu właśnie o długim okresie serwisowania – dłuższym, niż okres gwarancji kluczowych elementów, w tym elementów silnika.

W przyszłym tygodniu ma się odbyć spotkanie, na którym zapadną decyzje co do nowego zamówienia.

Kolejne zakupy w planie

Oprócz czterech pociągów kupowanych przez województwo, w planie jest też zakup sześciu lub siedmiu pięcioczłonowych pociągów bezpośrednio dla Kolei Małopolskich.

Jak mówi prezes Stawowy, pociągi miałyby zostać dostarczone w 2019 roku. – W przyszłym roku niewiele się wydarzy, jeśli chodzi o rozkłady jazdy, ze względu na trwające prace na liniach kolejowych. Ale te zakupy planujemy już z myślą o kolejnych rozkładach, żeby przygotować się na zakończenie części prac, co otworzy zupełnie nowe perspektywy – komentuje.