Wprowadzenie strefy ograniczonego ruchu na Kazimierzu, zamknięcie dla ruchu samochodowego ulicy Podzamcze oraz likwidacja niektórych miejsc parkingowych wzdłuż m. in. ulic Krakowskiej, Stradomskiej i Starowiślnej – takie zmiany ZIKiT planuje na rozpoczynający się w ten piątek Europejski Tydzień Zrównoważonej Mobilności.
Patryk Salamon, LoveKraków.pl: Jakie zmiany w komunikacji Państwo szykują?
Łukasz Franek, Zastępca Dyrektora ZIKiT ds. Transportu: Dzień bez Samochodu i cały tydzień mobilności mają na celu zwrócenie uwagi na nasze codzienne zachowania komunikacyjne. Zazwyczaj ten jeden dzień w roku, który poświęcamy konkretnemu zagadnieniu, jest po to, aby przemyśleć problem. W wielu miastach na świecie dobrze sprawdzają się pilotaże. I tutaj nasza propozycja, aby pilotażowo przez okres tygodnia wyjść z dwoma tematami dotyczącymi przemieszczania się w centrum miasta, które są zgłaszane ze strony mieszkańców. Nawet w ten piątek pojawiła się informacja, że mieszkańcy na Kazimierzu mają trochę dość nadmiaru samochodów.
Czego można się konkretnie spodziewać? Jakich rozwiązań?
Chcemy na okres tygodnia na placu Nowym wprowadzić ograniczenia w ruchu samochodowym, za wyjątkiem mieszkańców.
Potocznie mówiąc, strefa B tam się pojawi?
Coś na kształt tego, bo oficjalnie nie mamy strefy B. Po regulacjach prawnych jest to obszar ograniczonego ruchu. Tam oczywiście będą możliwe dostawy oraz poruszanie się mieszkańców samochodami. Takie rozwiązanie to wyjście naprzeciw oczekiwań niektórych mieszkańców Kazimierza. Chcemy sprawdzić, czy to się uda.
W jakie miejsca nie wjadą mieszkańcy pozostałych części Krakowa?
Uspokojony ruch ma być na obszarze samego placu Nowego oraz ulic do niego bezpośrednio dochodzących, np. ul. Estery i Meiselsa. Nie możemy zamknąć samego placu, aby pozostały ślepe ulice.
Jakich nowości możemy się jeszcze spodziewać?
Kolejnym elementem jest ulica Podzamcze. Przecinanie się bardzo dużej liczby samochodów z bardzo dużą liczbą pieszych w rejonie ulicy Kanoniczej nie powinno tak wyglądać. Na ulicy Podzamcze ruch będzie na podobnych zasadach, jak na placu Nowym, jednak dopuścimy tam do poruszania się autokary turystyczne. Ulica Podzamcze będzie wyłączona na odcinku od św. Gertrudy, w jednym kierunku, bo w drugą stronę i tak już teraz nie można wjeżdżać.
Egzekwowanie zakazu będzie możliwe?
Pojawi się oznakowanie pionowe. Poprosimy straż miejską, aby zwracała uwagę kierowcom w pierwszych dniach nowej organizacji.
Słyszałem również o likwidacji niektórych miejsc parkingowych na Kazimierzu. Na jakich ulicach pojawi się więcej miejsca dla pieszych?
Zgadzamy się co jednego, że brak 1,5-metra dla pieszych jest problemem. Nie ma tak, że ktoś ma fanaberie w ZIKiT i robi na złość pieszym, aby nie pozostawiać dla nich odpowiedniej szerokości chodnika. Widzimy, jak emocjonalna jest dyskusja odnośnie kilku miejsc parkingowych na ulicy Kalwaryjskiej, więc spodziewamy się że podobnie będzie w tym przypadku. Nie mamy wyjścia i zgodnie z ustawą musimy pozostawić 1,5-metra wolnego miejsca dla pieszych. Jesteśmy motywowani z góry przez wojewodę, który pyta czy już coś robimy w tym zakresie.
Konkretnie na jakich ulicach będzie ograniczenie w parkowaniu?
Inwentaryzacja jest na etapie finiszu. Zlikwidujemy niektóre miejsca na ulicy Starowiślnej (od skrzyżowania z ul. Berka Joselewicza do Dietla), Krakowskiej (od placu Wolnica do Dietla), Dietla, Stradomskiej, Loretańskiej i Meiselsa, gdzie czasami nawet metra wolnego miejsca dla pieszych nie ma.
Zmiany pozostaną już na stałe?
Będziemy o tym dyskutować w ostatni dzień Tygodnia Zrównoważonej Mobilności. Decyzje musimy podjąć wspólnie z mieszkańcami. Teraz nic nie jest jeszcze przesądzone.
